Polski Cukier dał Miastu Szkła lekcję, nokaut w trzeciej kwarcie. Debiut Umeha

Polski Cukier Toruń bez najmniejszych problemów triumfował na Podkarpaciu. Outsider z Krosna nie miał zbyt wiele do powiedzenia, w drużynie Twardych Pierników zadebiutował nowy gracz, Michael Umeh.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
od lewej Bartosz Diduszko, Robert Lowery i Cheikh Mbodj WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: od lewej Bartosz Diduszko, Robert Lowery i Cheikh Mbodj

Mówi się "łatwo, szybko i przyjemnie". Może nie szybko, bo Polski Cukier przebył z Torunia do Krosna 500 kilometrów, ale łatwo i przyjemnie już było. Przynajmniej w trakcie meczu. Twarde Pierniki rozbiły Miasto Szkła 95:70, wynik rozstrzygnięty był już po trzech kwartach. Podopieczni Dejana Mihevca zanotowali szóste zwycięstwo w siódmym spotkaniu.

Typowy Polski Cukier. I to oczywiście nie obraza, a pochwała. Było drużynowo, było efektownie. Siedmiu zawodników zdobyło 10 punktów lub przekroczyło tę barierę. Brązowi medaliści Polski dali rywalom lekcję, trzecia odsłona, która zakończyła się wynikiem 33:13 rozwiała wszelkie wątpliwości. O ile ktoś takie w hali w Krośnie miał.

Ważnym elementem spotkania był na pewno debiut Michaela Umeha, który niedawno podpisał kontrakt z Twardymi Piernikami. Nigeryjczyk w swoim pierwszym występie dostał od trenera 21 minut, trafił w tym czasie 4 na 9 rzutów i miał w sumie 10 punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty.

Goście z Torunia po pierwszych kilku minutach prowadzili 16:4 i był to zwiastun tego, co może się wydarzyć. Pod koszem postrach siał Cheikh Mbodj. Polski Cukier w całym spotkaniu zaaplikował Miastu Szkła 10 rzutów za trzy, a oddał ich tylko 21. Jeden z ich liderów, Robert Lowery zapisał przy swoim nazwisku 14 "oczek", sześć zbiórek oraz sześć asyst.

Dla Twardych Pierników to o tyle ważny sukces, iż odniesiony po porażce w Warszawie, a więc można oficjalnie uznać, że wrócili na właściwe tory. Bilans 6-1 umiejscawia ich obok Stelmetu Enea BC Zielona Góra na samym szczycie tabeli.

W drużynie Mariusza Niedbalskiego 15 "oczek" zdobył młody Adrian Bogucki. Paweł Krefft i Jordan Loveridge po 10, ale na niewiele się to zdało. Miasto Szkła Krosno dotychczas pokonało tylko Trefl Sopot. Ich następnym rywalem będzie Spójnia Stargard, a więc tam będą musieli poszukać swoich szans na korzystny wynik.

Miasto Szkła Krosno - Polski Cukier Toruń 70:95 (17:22, 19:26, 13:33, 21:14)

Miasto Szkła: Bogucki 15, Krefft 10, Loveridge 10, Hinds 9, Put 7, Westbrook 5, Bojanowski 4, Sekulović 4, Oczkowicz 4, Grochowski 2.

Polski Cukier: Sulima 14, Mbodj 14, Lowery 14, Gruszecki 13, Cel 12, Śnieg 10, Umeh 10, Karnowski 8, Diduszko 0, Ratajczak 0.

ZOBACZ WIDEO: Film o Dariuszu Michalczewskim wejdzie do kin. "Scenariusz jest bardzo mocny"
Czy Polski Cukier Toruń zagra w finale Energa Basket Ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×