ME Kadetów: Biało-czerwoni pokonali Włochów

Biało-czerwoni pokonali, w pierwszym spotkaniu drugiej rundy Mistrzostw Europy kadetów w koszykówce, reprezentację Włoch 59:53. Losy tego pojedynku rozstrzygnęły się już w pierwszej kwarcie. Podopieczni Jerzego Szambelana dzięki wygranej legitymują się bilansem 2 zwycięstw i 1 porażki, w efekcie czego zajmują 3. pozycję w tabeli grupy E.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Reprezentacja Polski już w piątek wywalczyła awans do drugiej rundy Mistrzostw Europy kadetów. W sobotę biało-czerwoni ulegli, w ostatnim spotkaniu pierwszego etapu Eurobasketu, drużynie rosyjskiej.

W poniedziałek natomiast rozpoczęła się walka w kolejnej fazie tego czempionatu. Podopieczni Jerzego Szambelana zdali egzamin, bowiem pokonali reprezentację Włoch 59:53.

Nasi koszykarze zagrali koncertowo w pierwszej odsłonie, którą to wygrali różnicą aż 13 punktów. Rywale z Półwyspu Apenińskiego w drugiej i czwartej kwarcie starali się odrobić straty, ale Polacy się dzielnie bronili.

Największą siłą biało-czerwonych była oczywiście walka pod tablicami. Do rewelacyjnie grających blisko kosza Piotra Niedźwiedzkiego oraz Przemysława Karnowskiego tym razem dołączyli Tomasz Gielo, Grzegorz Grochowski oraz Mateusz Ponitka. Na szczególną pochwałę zasłużył ten ostatni. 16-letni Ponitka miał co prawda spore problemy ze skutecznością rzutową, ale w zbieraniu piłek w defensywie był nieomylny. W sumie zawodnik ten miał 10 zbiórek. Łącznie kwintet ten zebrał z tablic..39 piłek!

Wspomniany wcześniej Gielo był najskuteczniejszym graczem w ekipie polskiej. Mierzący niespełna dwa metry zawodnik zdobył 17 punktów, co jest jego najlepszym wynikiem na tych Mistrzostwach Europy.

Włosi zagrali także mniej zespołowo. Ich gra w wielkim stopniu opierała się obrońcy, Francesco Veccia. Pochodzący z Sassari zawodnik co prawda dwoił się i troił, ale to było za mało. Gracz ten spędził na parkiecie 36 minut, i w tym czasie zapisał na swoje konto 23 "oczka", ale na niskim procencie.

Polska dzięki wygranej legitymuje się bilansem 2 zwycięstw i 1 porażki, co daje podopiecznym Szambelana 3. miejsce w grupie. Z kolei koszykarze Antonio Bocchino plasują się na ostatniej, 6. pozycji, z dorobkiem 0 wygranych i 3 porażek.

Polska - Włochy 59:53 (19:6, 9:13, 16:13, 15:21)

Polska: Gielo 17, Niedźwiedzki 11, Karnowski 11, Michalak 10, Matczak 4, Ponitka 4, Grochowski 2, Koelner 0.

Włochy: Veccia 23, Stassi 6, Monaldi 5, Severini 5, Varuzza 5, Candussi 3, Lagana 2, Lombardi 2, Spera 2, Cacace 0, Azzaro 0, Mabilia 0.

Wyniki pozostałych spotkań:

Łotwa - Holandia 56:84 (11:25, 21:15, 8:22, 16:22)
(Bikse 12 - Ramljak 18, Saric 15, Buovac 14, Maric 12)

Czarnogóra - Rosja 56:92 (20:27, 7:16, 19:20, 10:29)
(Ivanovic 16, Mugosa 10, Pejatovic 10 - Goldyrew 28, Afansjew 15, Karpienko 14, Loginow 13)

Łotwa - Turcja 66:47 (15:11, 25:15, 14:11, 12:10)
(Jogela 18, Mockevicius 15)

Serbia - Hiszpania 90:92 (22:26, 21:28, 24:15, 23:23)
(Pavlovic 23, Cvetkovic 16, Miljenovic 14, Bezbradica 12 - Sanz 25, Fernandez 14, Diez 13, Delgado 10)

Niemcy - Francja 42:56 (12:15, 19:7, 6:20, 5:14)
(Albrecht 11 - John 12, Bagur 10)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×