Małe NBA w polskiej lidze. "Samolot" Chanasa, "łuk" Wyki, czyli cieszynki koszykarzy

Pamela Wrona
Pamela Wrona

Marcin Gortat

Również Marcin Gortat miał swoją cieszynkę nawiązującą do najpopularniejszego przezwiska "Polish Hammer". Na parkietach NBA po udanym wsadzie, miał w zwyczaju uderzać pięścią w rękę, jakby walił młotem, demonstrując swoją siłę.

Wielu koszykarzy inspiracje znajduje właśnie w NBA. Oprócz wspomnianych wcześniej przykładów, wyróżnić można graczy takich jak Nick Young i jego "3-Point Goggles", czyli prowizoryczne okulary z trzema wystawionymi palcami do góry. James Harden wykonując "Cooking dance", pokazuje, że potrafi nieźle zamieszać. Stephen Curry wykonując tak zwane "Tap and Point to the Sky", uderza dłonią w klatkę piersiową, po czym palec wskazujący kieruje ku górze. D'Angelo Russell robi "Ice In My Veins" - wystawia przedramię i palcem uderza w żyły, czy LeBron James i jego ruch nazwany "The Silencer". Każda cieszynka ma ukryty sens. Niektóre z nich przeszły do historii.

Czy podobają ci się takie gesty u koszykarzy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)