Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: IAAF planuje ponad 500 kontroli antydopingowych

Mistrzostwa świata w lekkoatletyce 2019 będą wyjątkowe pod kątem kontroli antydopingowych. IAAF wypowiada prawdziwą wojnę dopingowiczom.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Khalifa International Stadium w Doha PAP/EPA / YAHYA ARHAB / Khalifa International Stadium w Doha
W piątek (27 września) rozpoczną się mistrzostwa świata w lekkoatletyce 2019 w Doha (Katar). Impreza potrwa do niedzieli, 6 października. Polscy kibice będą mogli śledzić zmagania lekkoatletów w Eurosporcie 1 i TVP Sport.

IAAF (Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych) zapowiada, że zrobi wszystko, żeby podczas tegorocznego czempionatu zapewnić rywalizację fair play. Z tego powodu m.in. w trakcie zawodów w Doha zostanie przeprowadzonych ponad 500 kontroli antydopingowych.

"Po raz pierwszy w historii postanowiono próbki od zawodników gospodarzy przewozić do neutralnego laboratorium. W ten sposób IAAF chce uniknąć prób manipulacji" - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]

ZOBACZ: Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha. Piotr Lisek celuje w złoty medal. "Zrobiłem wszystko, by skakać jak najwyżej" >>

IAAF zamierza też nadal korzystać z programu paszportu biologicznego, który polega na systematycznym gromadzeniu informacji fizjologicznych o zawodniku na podstawie serii laboratoryjnych badań krwi i moczu. Przed mistrzostwami świata w lekkoatletyce 2019 Doha zgromadzono ok. 700 próbek, by kontynuować tę metodę walki z dopingiem.

ZOBACZ: Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha. Problemy Norwegów z hotelem. "Śmierdzi kanalizacja, w łazienkach jest grzyb" >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×