Romanowski skomentował wpadkę na ważeniu. "Czas powiedzieć sobie stop"

Tomasz Romanowski aż o 2,9 kg przestrzelił limit kategorii półśredniej przed walką wieczoru gali KSW 72 w Kielcach. Zawodnik ze Stargardu w mediach społecznościowych skomentował to, co wydarzyło się na porannym ważeniu.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Tomasz Romanowski WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Tomasz Romanowski
Romanowski został ukarany przez KSW odjęciem 50% kwoty za walkę, która powędruje na konto rywala - Andrzeja  Grzebyka. To nie pierwszy raz, kiedy "Tommy" nie zrobił wagi.

Zwycięzca programu "Tylko Jeden" prawdopodobnie porzuci na stałe kategorię półśrednią i w kolejnych pojedynkach kibice zobaczą go w wyższej wadze. On sam zasugerował to, pisząc w relacji na Instagramie: "Niestety, nie udało się zrobić wagi. Dużo zostało. Czas powiedzieć sobie stop w tej kategorii. Gratulacje dla Grzebyka, jutro damy wojnę życia".

Tomasz Romanowski w KSW walczy od 2020 roku. 33-latek wygrał dwa ostatnie pojedynki - znokautował Aleksandara Rakasa i wypunktował Michała Pietrzaka. W zawodowej karierze zwyciężył 15 z 24 walk.

Czytaj także:
Szef KSW odpalił bombę ws. walki Szpilka - Pudzianowski
Szpilka w euforii, "Różal" na desach. Sprawdź wyniki KSW 71

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×