Ścinają mu głowę i wyzywają do walki. Te nazwiska przewijają się w kontekście walki z Mariuszem Pudzianowskim

Magia PGE Narodowego i wizja udziału w jednej z głównych walk gali KSW Colossem naprzeciw Mariuszowi Pudzianowskiemu przyciąga potencjalnych rywali. Do drzwi najsilniejszego zawodnika w MMA pukają m.in. byli strongmani czy olbrzym z Rumunii.

Waldemar Ossowski 13 Lutego 2017, 19:36

"Poleciałaby głowa któregoś z nas". Tyberiusz Kowalczyk zgłosił chęć walki

Kowalczyk (MMA 3-0) od początku 2017 roku jest wolnym zawodnikiem, po tym jak rozwiązał kontrakt z federacją FEN. Były strongman, który w zawodach siłaczy rywalizował z Mariuszem Pudzianowskim, w MMA radzi sobie świetnie - wszystkie trzy walki wygrał przed czasem w 1. rundzie.

"Tyberian" od dłuższego czasu wyraża chęć konfrontacji z "Pudzianem". Dla niego byłoby to spełnienie głównego celu, jaki postawił sobie w karierze zawodnika MMA. - "Pudzian" wie o tym, że chciałbym pojedynku z nim, zresztą sam już o tym nawet mówi. W niedługim czasie powinno to nadejść, więc pójdą grzmoty - mówił w Kowalczyk w wywiadzie dla WP SportoweFakty. 

Ostatnio strongman z Legnicy wstawił na facebooka fanowski plakat, na którym widnieje ścięta głowa Pudzianowskiego i nawiązanie do gali KSW Colosseum. Pytanie tylko, czy federacja jest zainteresowana kandydaturą Kowalczyka?