Były menedżer nie może odwiedzać Schumachera

Mija dwa lata od wypadku Michaela Schumachera. Rodzina postanowiła, że odkąd Niemiec przechodzi rehabilitację w domu w Szwajcarii, nie będzie informować opinię publiczną o postępach. Niektóre osoby nie mogą także odwiedzać "Schumiego".

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Willi Weber w przeszłości był menedżerem Michaela Schumachera, a obie rodziny były także w bliskich stosunkach. Jednak wszystko zmieniło się po wypadku 7-krotnego mistrza świata. Za pośrednictwem portalu społecznościowego, Weber oznajmił, że Corinna Schumacher zabroniła mu odwiedzać Schumachera, choć wcześniej zrobili to m.in. Felipe Massa czy Jean Todt i Ross Brawn.

- Próbowałem już wiele razy, ale za każdym razem jego żona znalazła jakąś wymówkę. Ostatnio powiedziała mi, że boi się, abym nie zaraził Michaela bakteriami - napisał na "Facebooku".

- Przed jego wypadkiem nasze stosunki były rewelacyjne. Spotkaliśmy się dwa tygodnie przed tym feralnym zdarzeniem i omawialiśmy plany na przyszłość. Przez 25 lat nasze rodzinne stosunki były bardzo bliskie, a teraz mocno cierpimy. Nic z tego nie rozumiemy - zakończył Will Weber.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×