Lewandowski przerywa milczenie. Pierwsze słowa po opuszczeniu Bayernu
Robert Lewandowski zabrał głos po raz pierwszy od czasu wyjaśnienia swojej przynależności klubowej. Polak zapowiedział, że niebawem wróci jeszcze do Monachium.
Robert Lewandowski zabrał głos po sobotnim treningu i złożył ważną obietnicę wszystkim pracownikom Bayernu.
- To było wspaniałe osiem lat. Nie zapominam o tym. Miałem świetny czas w Monachium. Niedługo polecę do USA, ale po obozie treningowym wrócę tutaj odpowiednio się pożegnać ze wszystkimi pracownikami klubu i zorganizować kilka rzeczy - powiedział Robert Lewandowski na łamach SkySport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalna przewrotka! Bili mu brawo na stojąco
Polak krótko skomentował także wydarzenia z sobotniego treningu Bayernu. "Lewy" nie wyobrażał sobie tego, by nie brać udziału w zajęciach.
- Pożegnałem się dzisiaj z kolegami na boisku. Nie martwiłem się o to, że doznam kontuzji na treningu. Wiemy, że zawsze może coś mi się przydarzyć w domu. Chciałem potrenować, by zadbać o formę - podkreślił Lewandowski.
Polski napastnik rozegrał 375 meczów dla Bayernu Monachium. Zanotował kosmiczne statystyki. Strzelił 344 gole i miał na swoim koncie także 72 asysty. W rozmowie z reporterem SkySport łącznie dwukrotnie podkreślił, że musi odpowiednio pożegnać się z pracownikami klubu. W sobotę tego nie zrobił, ponieważ brakowało już na to czasu.
Czytaj także:
Lewandowski znaczy prestiż. Kogoś takiego Barcelona jeszcze nie miała
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)