Specjalna akcja polskiego klubu. Chce pozyskać miliony na budowę stadionu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Na zdjęciu: stadion Skry Częstochowa
WP SportoweFakty / Łukasz Witczyk / Na zdjęciu: stadion Skry Częstochowa
zdjęcie autora artykułu

Skra Częstochowa nie może grać na własnym stadionie. Na wielką pomoc w przebudowie ze strony miasta działacze nie mogą liczyć. Pieniądze chcą pozyskać z akcji crowdfundingowej. Fani mogą zostać akcjonariuszami klubu i to już za 204 złotych.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarskie kluby w Częstochowie nie mają łatwego życia. Choć zarówno Raków, jak i Skra mają infrastrukturalne problemy, a ich stadiony na tle obiektów rywali wyglądają blado. Raków czasy, kiedy "domowym" stadionem był ten w Bełchatowie, ma już za sobą. Skra kroczy tą drogą i swoje mecze rozgrywa w województwie łódzkim.

O ile Raków mógł liczyć na pomoc miasta w dostosowaniu stadionu do wymogów licencyjnych, to Skra tak dobrze już nie ma. Co prawda obecnie trwa remont budynku klubowego, na który pieniądze - ponad milion złotych - pozyskano z budżetu obywatelskiego. Jednak to kropla w morzu potrzeb, by Skra mogła wrócić na obiekt przy ulicy Loretańskiej.

Ambitne plany

Skra, mająca 96-letnią tradycję, ma ambitne plany. Częstochowski klub gra drugi sezon w Fortuna I lidze. Runda jesienna nie układa się po myśli Skrzaków, którzy zajmują miejsce w strefie spadkowej. Wiosną drużyna walczyć będzie jednak o to, by pozostać na zapleczu PKO Ekstraklasy. A to nie koniec. Plany sięgają bowiem gry w elicie.

ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"

- Celem numer 1, który stawiamy przed sobą na najbliższe lata, jest wejście drużyny Skry Częstochowa do Ekstraklasy. Wierzymy, że jest to możliwe - rok temu pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie wygrywać i wywalczyliśmy awans do Fortuna 1 Ligi. Głównym czynnikiem powstrzymującym klub przed dalszym rozwojem są problemy infrastrukturalne - przekazał częstochowski klub

Kiedy fani w Częstochowie mogliby doczekać się derbów w Ekstraklasie? Według działaczy Skry miałoby to nastąpić w 2026 roku, czyli na stulecie. Klub ma strategię rozwoju, w której jest też miejsce dla remontu stadionu. Pieniądze pozyskane mają być z akcji crowdfundingowej.

Chcą pozyskać 5 milionów złotych

Prace, które pozwolą na spełnienie wymogów licencyjnych, to koszt ponad 5 milionów złotych. Do roboty jest wiele, bowiem obecnie stadion Skry bardziej przypomina Orlika niż obiekt I-ligowca.

- Ze względu na sytuację budżetową Miasta, Klub nie może liczyć na inwestycję w budowę stadionu. W związku z powyższym zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie emisji akcji skierowaną kibiców Skry Częstochowa - poinformowała Skra. Najtańszy pakiet akcji to 204 zł, najdroższy to 25,5 tys. zł.

W ten sposób Skra chce zgromadzić co najmniej 2 miliony złotych. Środki miałyby być przeznaczone na rozbudowę trybuny południowej, system monitoringu oraz system identyfikacji wchodzących na stadion kibiców. Akcja crowdfundingowa działa pod adresem emisja.ks-skra.pl. Wystarczy wpisać hasło skra22, by zapoznać się z ofertą emisji akcji.

Miasto stara się pomóc klubowi, ale ma ograniczone możliwości finansowe. Spółka nie może liczyć na inwestycję ze strony magistratu w budowę stadionu, ale złożył odpowiedni wniosek o dofinansowanie ze strony rządowej naszego kraju.

Czytaj także:  Znamy rywala Lecha w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy! Będzie daleki wyjazd Co to będą za mecze! Wielkie hity w LM

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
maz eli
7.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
AC Milan i inter Milan grają na tym samym stadionie porównaj marki ale wszystko to kasa pamiętam jak raków sobie radził bełchatów teraz nie dziwi mnie frekwencja na meczach  
avatar
EPICKI WNIKLIWY 2.0
7.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
KURLA W MEDIOLANIE MAJĄ JEDEN A W CZĘSTOCHOWIE MUSZĄ BYĆ DWA XDDD