"Jego słowa dotknęły Michniewicza". Lewandowski rozmawiał z selekcjonerem po pożegnalnej kolacji

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
PAP / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
zdjęcie autora artykułu

Jakie są relacje między Czesławem Michniewiczem i Robertem Lewandowskim? Okazuje się, że jeszcze po meczu z Francją selekcjoner odbył poważną rozmowę z kapitanem polskiej kadry. Rąbka tajemnicy na kanale "Foot Truck" uchylił Łukasz Wiśniowski.

Po przegranej z Francją (1:3) w 1/8 finału Mistrzostw Świata 2022 Robert Lewandowski na gorąco udzielił wywiadu TVP Sport, gdzie zasugerował, że reprezentacja Polski musi zmienić styl. - Radość z gry jest potrzebna, nawet w niedalekiej przyszłości. Gdy gramy tak defensywnie, to tej radości nie ma - powiedział.

Wielu odebrało to jako wyraźną szpilkę w stronę selekcjonera polskiej kadry Czesława Michniewicza. Nasi liderzy w ofensywie nie mieli bowiem za wielu możliwości, by się wykazać. Michniewicz preferuje defensywny styl gry.

Po meczu z Francją Michniewicz i Lewandowski porozmawiali już na chłodno. Pewne szczegóły dotyczące tej konwersacji zdradził Łukasz Wiśniowski, który dobrze zna realia kadry. Obecnie jest dziennikarzem Canal+ Sport, ale w przeszłości pracował dla PZPN, realizując materiały na kanał "Łączy Nas Piłka".

ZOBACZ WIDEO: "Lewandowski krzyczał do Krychowiaka". Wymowna sytuacja w meczu z Francją

- Mam przekonanie, że słowa Roberta Lewandowskiego tuż po meczu z Francją dotknęły Czesława Michniewicza. Po kolacji panowie jednak wspólnie porozmawiali, tak po przyjacielsku, puentując rozmowę słowami: "do zobaczenia w marcu", czyli zakładając, że trener Michniewicz utrzyma posadę - podkreślił Łukasz Wiśniowski na kanale "Foot Truck" na platformie YouTube.

Patrząc na zamieszanie, jakie powstało w ostatnich dniach, to dalszy angaż Michniewicza jest mocno niepewny (więcej TUTAJ). Jak na razie selekcjonera bronią jedynie wyniki, co oczywiście też jest bardzo istotne.

Polska grała na mundialu toporny futbol, ale ostatecznie zrealizowała swój cel. W dodatku wcześniej Biało-Czerwoni pod wodzą Michniewicza utrzymali się w najwyższej dywizji Ligi Narodów.

Odcinek "Foot Trucka" (Fragment o Michniewiczu i Lewandowskim od 11:00):

Czytaj także: Tego reporter nie chciał usłyszeć. Wszystko poszło na żywo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
raniter
7.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@zezem: do wygranych można też zaliczyć Ł.Gikiewicza, którego eksperckie (choć bez większego sensu) wypowiedzi są po kilka x dziennie zamieszczane w SF.  
avatar
Fajka13
7.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja wiem, że jedzie się na Mistrzostwa Świata po Puchar Świata !!! i to jest cel - frajerzy !!!!  
avatar
zezem
7.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Najwięksi wygrani MŚ '22: Katar i Gianni Infantino. Najwięksi przegrani: Niemcy.  
avatar
pool
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trener nie biega po boisku za piłką. To piłkarze grają i widać grają jak umieją. Radość z grania? A co Panu Lewandowskiemu zabraniało czerpania radości z grania? Jego wyniki? Niestrzelone karne Czytaj całość
avatar
Lewa Ania
6.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zrobić drużynę z piłkarzy ekstraklasy. Zgrać ich. I zagrają lepiej na pewno niż Ci z zaplecza lig europejskich