Problem Ruchu Chorzów. Najgorszy weekend

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
zdjęcie autora artykułu

Po przymusowych przenosinach do Gliwic w najbliższy weekend Ruch Chorzów czeka prawdopodobnie najtrudniejszy mecz. Rywal, Stal Rzeszów, do łatwych nie należy, dużo większy problem może być jednak z murawą przy Okrzei.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze Ruchu Chorzów bardzo dobrze weszli w rundę wiosenną. Niebiescy, po bramkach zdobywanych w doliczonym czasie, zwyciężali 1:0 z Chrobrym i Puszczą, w efekcie umocnili się na 2. miejscu w Fortuna I lidze.

Do końca sezonu daleko, przed Niebieskimi jeszcze wiele schodów. Dodatkowo Ruch musi sobie radzić z "atrakcjami" jakie zapewniło mu swoimi nieudolnymi poczynaniami miasto. Chorzów doprowadził oświetlenie przy Cichej 6 do ruiny, w efekcie Niebiescy całą rundę spędzą w Gliwicach. Problem w tym, że swoje mecze przy Okrzei rozgrywa także Piast, pełnoprawny gospodarz.

O ile po pierwszym meczu Ruchu w Gliwicach z Chrobrym Głogów problemów z murawą nie było, to w najbliższą niedzielę tak lekko nie będzie. Po ostatnim spotkaniu Piasta z Legią Warszawa płyta została dość mocno zniszczona. Przed meczem na Górnym Śląsku padało i jeszcze w niedzielę rozegranie potyczki stało pod znakiem zapytania.

ZOBACZ WIDEO: Powrót do Ekstraklasy? "Kilka klubów odetchnęło z ulgą"

Kolejny mecz Piast u siebie zagra już w sobotę, kiedy podejmie Cracovię. Niespełna 24 godziny później na murawę wybiegną piłkarze Ruchu, którzy podejmą Stal Rzeszów. Na najbliższe dni w Gliwicach zapowiadane są opady. To sprawi, że już przed niedzielną potyczką jest niemal pewne, że boisko będzie w bardzo złym stanie.

Murawa jest na bieżąco pielęgnowania. Wspólnymi siłami opiekują się nim pracownicy z Gliwic oraz MORiS-u w Chorzowie. Pogoda jednak ogranicza ich możliwości i cudów, do momentu nastania wiosny, nie można się spodziewać. Być może po części rundy w Gliwicach trzeba będzie podjąć decyzję o wymianie nawierzchni. Chorzów zobowiązał się, że będzie partycypował w kosztach. Przypomnijmy, że miasto do końca sezonu zapłaci za wynajem obiektu ponad milion złotych, do tego dojdą koszty za ewentualną wymianę murawy. Kto jednak bogatemu zabroni.

Czytaj także: Rewolucja w hicie Fortuna I ligi. Wisła Kraków odmieniła mecz Szczegółowy terminarz 24. kolejki Fortuna I ligi. Znamy termin hitu Ruch Chorzów - ŁKS Łódź

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Ruch Chorzów w kolejnym sezonie wróci na Cichą 6?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Łukasz28
22.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo słaby artykuł ,zakończenie słowami  "Kto bogatemu zabroni"..żałosne.