To już niemal oficjalnie. Wiadomo, kto zostanie prezydentem FIFA
W najbliższy czwartek w Rwandzie ogłoszone zostanie oficjalnie nazwisko nowego prezydenta FIFA. Nie od dziś wiadomo kto nim będzie. "Bez rywala, ale nie bez przeciwników" - piszą media.
O tym kuriozum pisaliśmy już wcześniej tutaj -->> Jak to możliwe? Kuriozum wokół prezesa FIFA
"Zgromadzeni w stolicy Rwandy na 73. kongresie światowej organizacji piłkarskiej delegaci 211 federacji członkowskich będą mieli tylko jedną opcję" - pisze hiszpańskie "Mundo Deportivo".
"Bez rywala, ale nie bez przeciwników" - dodają hiszpańskie media w sprawie 52-letniego Infantino, który na czele FIFA stanął w 2016 roku. Wtedy zastąpił - w trakcie trwania kadencji - Seppa Blattera, na którym ciążyły zarzuty korupcyjne.
Infantino dokończył kadencję Blattera, a potem w 2019 roku w Paryżu został wybrany w wyborach, podczas których nie miał żadnego kontrkandydata. I po czterech latach sytuacja się powtarza. Dodajmy, że kandydatury można było zgłaszać do 16 listopada 2022 roku.
Ważną informacją jest tutaj fakt, że funkcję prezydenta FIFA może pełnić łącznie przez trzy kadencje, czyli 12 lat.
Zobacz także:
O tak dotkliwej karze jeszcze nie mówiono. Koszmar FC Barcelony
Problemy Lewandowskiego. Prezes PZPN zabrał głos