W tym artykule dowiesz się o:
Przedstawiciele Juventusu FC chętnie widzieliby Arkadiusza Milika w swoich barwach również w przyszłym sezonie. Jednym z tych, który miał zabiegać o pozostanie Polaka, był trener Massimiliano Allegri.
Przed Starą Damą pojawiła się szansa na wykupienie napastnika z Olympique Marsylia za siedem milionów euro, lecz klub nie chciał wydawać takiej kwoty. Rozpoczęły się zatem negocjacje (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).
Jak informuje za pośrednictwem Twittera włoski dziennikarz Romeo Agresti, Juventus złożył nową ofertę. Ta ma opiewać na poziomie ponad miliona euro za roczne wypożyczenie, z obowiązkowym wykupem za 5,5 miliona euro.
Co na to Olimpique Marsylia? Oficjalne stanowisko klubu nie jest znane, jednak dziennikarze portalu "Football Club De Marseille" podkreślają, że trudno sobie wyobrazić, by francuski klub, z którym Arkadiusz Milik jest związany do końca sezonu 2024/2025, przystał na takie rozwiązanie.
Do swojej przyszłości polski napastnik odniósł się na konferencji prasowej przed meczem towarzyskim z reprezentacją Niemiec. - Jeśli chodzi natomiast o moją przyszłość, to kluby wciąż ze sobą rozmawiają, mam nadzieję, że dojdą do porozumienia. Ja chciałbym zostać w Juventusie, czuję się tam dobrze, trener mnie chce, więc zobaczymy - mówił wówczas Milik.
Zobacz także: W szatni Polaków zapadła cisza
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Błaszczykowskiego, przyszłość Szymona Marciniaka - Z Pierwszej Piłki #41
na Instagramie 
na Facebooku 
