Santos wezwany na dywanik! Pilne spotkanie w PZPN-ie
Fernando Santos został wezwany przez Cezarego Kuleszę do stawienia się w siedzibie PZPN. Takie informacje przekazał Tomasz Włodarczyk. Spotkanie Portugalczyka z prezesem polskiej federacji zaplanowano na godzinę 12:00.
Tymczasem sytuacja po trzech meczach nie jest kolorowa. Na koncie polskiej kadry znajdują się tylko trzy punkty za wymęczone zwycięstwo z Albanią. Wcześniej biało-czerwoni przegrali z Czechami, z którymi raptem po kilku minutach, używając nomenklatury bokserskiej, byli już na deskach.
Gdy wydawało się, że był to jedynie falstart i problemy zostały zażegnane, demony wróciły we wtorek w Kiszyniowie. Polacy prowadzili po pierwszej połowie 2:0 i wszystko było pod kontrolą. Kwestią czasu miało być, aż strzelą kolejne bramki i wyjadą ze stolicy Mołdawii z kompletem punktów oraz w dobrych nastrojach.
ZOBACZ WIDEO: Co on zrobił?! Bramkarz kompletnie się tego nie spodziewałNic takiego nie miało miejsca, bowiem na drugą część gry Polacy wyszli zupełnie rozluźnieni i nie potrafili zareagować na postawę odmienionych, zdeterminowanych Mołdawian. W naszej grze zaczęły pojawiać się proste błędy, po których przeciwnicy strzelili nam trzy gole. Najpierw piłkę stracił Piotr Zieliński, później niesfornie w obronie podawał Tomasz Kędziora, a na koniec z bramki do wrzutki niepotrzebnie wybiegł Wojciech Szczęsny.
Katastrofa w meczu ze 171. reprezentacją w rankingu FIFA nie mogła przejść bez echa w siedzibie związku. Z tego powodu Cezary Kulesza wezwał do siebie na spotkanie selekcjonera. Jak informuje Tomasz Włodarczyk, Portugalczyk będzie miał przedstawić pomysł na dalsze prowadzenie naszej reprezentacji.
Czytaj również:
Zieliński starł się po meczu z kibicem
Kamiński zdradził, co działo się w szatni Polaków po meczu
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.