Pensja: 3,8 mln zł tygodniowo. A ona zalała się łzami. Powód?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / taylorwardx / Na zdjęciu: Taylor Ward i Riyad Mahrez
Instagram / taylorwardx / Na zdjęciu: Taylor Ward i Riyad Mahrez
zdjęcie autora artykułu

Gdy Riyad Mahrez otrzymał ofertę z Arabii Saudyjskiej i spojrzał na pensję, pewnie złapał się za głowę. Tymczasem jego żona zalała się łzami. Dlaczego?

Od lata ubiegłego roku Riyad Mahrez gra w Arabii Saudyjskiej, reprezentując Al-Ahli SC. W tym klubie zarabia kosmiczne pieniądze - 750 tys. funtów tygodniowo, co daje ok. 3,8 mln zł za siedem dni pracy.

Mimo potężnego wynagrodzenia, żona piłkarza Taylor Ward zalała się łzami, gdy usłyszała o konieczności przeprowadzki do Arabii Saudyjskiej. Moment uchwycono w dokumencie "Married To The Game", który przedstawia życie partnerek czołowych zawodników Premier League.

Tu trzeba wyjaśnić, że właśnie z angielskiej ekstraklasy Mahred został wytransferowany do ligi saudyjskiej. Od 2018 roku reprezentował Manchester City, wcześniej był związany z Leicester City.

ZOBACZ WIDEO: To musiało się wydarzyć. Jego historia trafiła na ekrany

- Nie podoba mi się to, ale nie mam wyboru - mówiła łamiącym się głosem. - Wpadłam w panikę. Gdy zadzwoniłam do hotelu, by zapytać, jak ubrać się na basen, usłyszałam: "przepraszamy, basen jest tylko dla mężczyzn" - opisywała.

Martwiła się też o rygorystyczne zasady dot. spożywania alkoholu. Z czasem jednak przekonała się do życia w Arabii Saudyjskiej. - Martwiłam się, ale jestem zaskoczona. Jestem bardziej zrelaksowana niż myślałam - wyznała.

Dla Al-Ahli SC Riyad Mahrez rozegrał do tej pory 21 meczów, notując w nich dziewięć goli i osiem asyst.

Zobacz też: Strajk w Ekstraklasie! Czegoś takiego w lidze dawno nie było. Piłkarze mają dość Środowisko piłkarskie reaguje po tragedii w Hiszpanii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Wschodni Płomień
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Aż żal biedaczki nie może popływać w basenie i do tego nachlać się. Tragedyja taka aż trza napisać o tym. Brakiem mózgu jakoś się nie martwi