Niecodzienna sytuacja w Zabrzu. Marciniak w roli głównej

W niedzielnym meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze pokonał u siebie 2:0 Śląsk Wrocław. Mecz sędziował Szymon Marciniak, który zaznaczył swoją obecność jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Seweryn Czernek
Seweryn Czernek
Szymon Marciniak Getty Images / Mateusz Slodkowski/DeFodi Images via Getty Images / Na zdjęciu: Szymon Marciniak
Trwający sezon PKO Ekstraklasy wielkimi krokami zbliża się do decydującej fazy. W niedzielę odbyły się trzy spotkania 28. kolejki rywalizacji. Pierwszym akcentem był mecz w Łodzi, w którym ŁKS pokonał 3:2 Radomiaka Radom. Później niespodziewanej porażki doznała Jagiellonia Białystok. Lider rozgrywek musiał uznać na wyjeździe wyższość Cracovii i przegrał 1:3.

Na koniec niedzielnej rywalizacji doszło do starcia Górnika Zabrze ze Śląskiem Wrocław. Gospodarze przed tym spotkaniem zajmowali w tabeli 7. lokatę i w dalszym ciągu utrzymywali się w walce o podium. Wrocławianie dzięki zwycięstwu mogli z kolei powrócić na fotel lidera.

Mecz na Stadionie im. Ernesta Pohla rozpoczął się o godzinie 17:30. Sędzią głównym był bardzo dobrze znany z polskich i międzynarodowych muraw Szymon Marciniak. Doświadczony arbiter skradł show jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

ZOBACZ WIDEO: Co dalej ze Szczęsnym? "Lewy" szczerze o jego końcu kariery

Okazuje się, że 43-latek wykorzystał każdą minutę przed meczem na spotkania z fanami. "12 minut do meczu Górnika ze Śląskiem, Szymon Marciniak rozdaje autografy kibicom z Zabrza. Jak tu nie kochać Ekstraklasy?" - poinformował na portalu społecznościowym X dziennikarz TVP Sport Maciej Iwański.

Spotkanie w Zabrzu zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0. Autorem pierwszej bramki został w 40. minucie Kamil Lukoszek przy asyście Damiana Rasaka. Kiedy wydawać się mogło, że miejscowi wygrają różnicą jednej bramki, napastnik w 86. minucie ponownie trafił do bramki rywali. Udział w podwyższeniu wyniku miał Lawrence Ennali.

Piłkarze Górnika utrzymali tym samym 7. miejsce w tabeli, ale zbliżyli się do wyprzedzających ich ekip. Ich dorobek wynosi obecnie 45 punktów, co daje jedynie 7 punktów straty do liderującej Jagielloni i zaledwie 3 do zamykającego podium Lecha Poznań.

Zobacz także:
Poznaliśmy datę. Wtedy Szczęsny ma wrócić do bramki
Mocny debiut Ryszarda Tarasiewicza. Odmienił mecz zmianami

Czy Górnik Zabrze zdoła awansować na podium PKO Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×