Władze Zabrza pracują nad projektem nowego stadionu

Sprawa budowy nowego stadionu Górnika nabiera coraz większego tempa. Władze miasta i pracownicy Urzędu Miejskiego zakasali rękawy i wzięli się do pracy. - Przygotowujemy dokładną analizę projektu, w celu jego jak najlepszego przygotowania. Z doświadczenia wiem, że prace wykonawcze trwają zdecydowanie krócej niż przygotowanie rzetelnej dokumentacji - uważa prezydent miasta Małgorzata Mańka-Szulik.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Stadion przy Roosevelta, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa drużyna Górnika Zabrze to jeden z najstarszych obiektów piłkarskiej ekstraklasy. Pierwsze zawody rozegrano na nim w 1935 roku, czyli jak łatwo policzyć 75 lat temu. W Zabrzu trwają działania mające na celu budowę nowego obiektu dla drużyny 14-krotnych mistrzów Polski. Choć pierwsze głosy na ten temat dało się słyszeć już w 2004 roku dopiero teraz sprawa nabiera konkretnych kształtów i coraz bardziej realne jest, że doczeka się szczęśliwej finalizacji.

- W Zabrzu wszyscy pragniemy nowego stadionu. Nie tylko kibice i zawodnicy, ale także władze miasta. Stadion, z którego obecnie korzystamy jest wybudowany w latach 30. i choć jak na swój wiek ma się nieźle wymogi licencyjne są takie, że musi zostać gruntownie przebudowany. Górnik gra w ekstraklasie i musimy pokłonić się nad projektem budowy nowego stadionu bardzo nisko. Nie tylko do perfekcji dopracować dokumentację i projekty dotyczące budowy, ale także znaleźć źródła finansowania. My właśnie tym się zajmujemy - przekonuje prezydent miasta, Małgorzata Mańka-Szulik.

Podczas wtorkowego posiedzenia komisji budżetu i inwestycji Rady Miasta Zabrze lokalni radni skupili się na problemie budowy nowego obiektu dla utytułowanego śląskiego klubu. - Z Radą Miasta spotkaliśmy się już na sesji, podczas której przybliżyliśmy projekt nowego stadionu Górnika. Radni podczas posiedzenia komisji zadawali wiele pytań dotyczących m.in. dokumentacji projektu. Ustaliliśmy, że do 10 sierpnia Urząd Miasta przedstawi radnym wszystkie interesujące ich dokumenty. Ostateczną decyzję radni mają podjąć na kolejnym posiedzeniu komisji, które odbędzie się 26 sierpnia - wyjaśniła Ewa Weber, główna sekretarz miasta Zabrze.

- Wszyscy mamy świadomość wagi problemu i chcemy skupić się na pracy zespołowej. Odbyliśmy już szereg spotkań z radnymi, władzami klubu i kibicami. Nastąpiło też podpisanie listu intencyjnego z Allianz Polska, będącego swoistym gwarantem ze strony miasta, że nowy stadion powstanie. Teraz właściciel klubu skupił się na działaniach w Spółce Akcyjnej Górnik Zabrze, a my, jako władze miasta pracujemy nad modernizacją projektu nowego stadionu - dodała prezydent miasta Zabrze.

Obecnie trwa żmudny proces przygotowania dokumentacji projektowej. Działania te są mało widoczne, ale niezwykle pracochłonne. - Przygotowanie dokumentacji projektowej jako miasto powierzyliśmy specjalnie w tym celu powołanej spółce Stadion. Spółka ta przy stałej współpracy z nami pracuje nad przygotowaniem wszystkich projektów tak, by można było z solidnym zapleczem rozpocząć działania nad budową nowego obiektu - zdradził naczelnik wydziału Inwestycji, Kazimierz Ladziński.

- Odpowiednio przygotowana dokumentacja otworzy przed nami, jako miastem szersze perspektywy. Jest to praca bardzo ważna, w której tak naprawdę pomylić można się tylko raz. Jeżeli złożymy dokumentację niepełną, lub z błędem nikt za drugim razem nie będzie już nas traktował poważnie. Tak naprawdę proces, jaki obecnie przechodzimy jest najważniejszym procesem w całej inwestycji. Widzimy to doskonale po procesie przebudowy gospodarki wodno-ściekowej. Inwestycja była potężna, ale tak naprawdę więcej czasu zajęło przygotowanie dokumentacji, niż same prace robotnicze. W przypadku stadionu będzie podobnie - stwierdziła Mańka-Szulik.

Problemem mogą być finanse. Pod tym względem prezydent miasta jednak uspakaja. - Pod kątem finansowania projektu pracujemy na wielu płaszczyznach. Bierzemy pod uwagę, że w najgorszym wypadku fundusze na finansowanie projektu będziemy czerpać z kasy miasta. Mamy jednak świadomość, że łatwo da się pozyskać fundusze z zewnątrz. Pokazały to przykłady wielu stadionów, które powstają obecnie w Polsce, począwszy od Chorzowa, a na Gdańsku skończywszy. My również, jako miasto znaleźliśmy wielu inwestorów z zewnątrz dla inwestycji, które już zrealizowaliśmy, bądź które nadal realizujemy. Nic nie stoi na przeszkodzie, by i tym razem spróbować takiego rozwiązania - uważa prezydent miasta Zabrze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×