Michał Skórski: W żadnym momencie nie mieliśmy wątpliwości, że walczymy o awans

Michał Skórski okazał się bohaterem Stali Stalowa Wola w środowym meczu z Wisła Puławy. Pomocnik Stalówki pojawił się na ostatnie kilkanaście minut na boisku i zdobył decydującego o zwycięstwie gola.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Michał Skórski stracił ostatnio miejsce w podstawowej jedenastce. Po pauzie za żółte kartki w meczu z Pogonią Siedlce tym razem defensywny pomocnik Stalówki usiadł na ławce rezerwowych. Trener Sławomir Adamus postanowił jednak wpuścić tego gracza na boiska. Skórski odwdzięczył się trafieniem dającym zwycięstwo. - Po przerwie za kartki wróciłem na boisko dopiero pod koniec meczu z Wisłą Puławy i udało mi się zdobyć decydującego gola. Mam jednak większe ambicje niż gra z ławki. Chciałbym regularnie występować w pierwszej jedenastce. Cieszę się, że trener dal mi szansę już w tym spotkaniu, za co odpłaciłem się tym golem - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl 24-letni pomocnik zielono-czarnych.

Wisła w Stalowej Woli zagrała dobre spotkanie. Wydawało się, że przy prowadzeniu 2:0 dla Stalówki gracze z Puław już się nie podniosą. W 44. minucie zawodnicy beniaminka zdobyli kontaktowego gola, który pchnął Wisłę do jeszcze bardziej ofensywnej gry. - Wydaje mi się, że nie powinniśmy doprowadzić do tej bramki do szatni. To podbudowało i wzmocniło naszego rywala. Później rywale poszli za ciosem, zdobyli drugiego gola, a przez to stworzyliśmy sobie sami nieciekawą sytuację na boisku - dodał Skórski.

Stalowcy co prawda nie prowadzili gry, ale do straty gola postawa piłkarzy ze Stalowej Woli mogła się podobać. Zielono-czarni mieli kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek, ale brakowało szczęścia. - Do straty pierwszego gola było całkiem nieźle. Uważam, że gdybyśmy nie dali sobie wbić tej bramki pod koniec pierwszej połowy, to Wisła nie podniosłaby się już i ten mecz wyglądałby zapewne zupełnie inaczej - kontynuuje pomocnik ekipy z hutniczego miasta.

Stalowcy od początku rozgrywek byli upatrywani w gronie drużyn, które mogą powalczyć o awans. Po serii gorszych spotkań niektórzy przestali wierzyć w możliwości drużyny. Sami zawodnicy ani na chwilę nie stracili nadziei na awans. - Cały czas jesteśmy kandydatami do awansu od początku rundy. W żadnym momencie nie mieliśmy wątpliwości i wierzymy, że ten sezon zakończymy na miejscu dającym nam awans na zaplecze ekstraklasy - stwierdził Skórski.

Dwie wygrane z rzędu na pewno korzystnie wpłyną na postawę drużyny. Stalowcy będą chcieli w kolejnych ligowych zawodach sięgnąć po kolejny komplet oczek a tym samym pójść za ciosem i ograć kolejnego rywala. - Powiedzieliśmy sobie, a że mamy cel, który musimy wykonać, dlatego trzeba wygrywać spotkania zarówno u siebie jak i na wyjeździe. Będzie trudno, ale damy radę z tą drużyną i z tym sztabie szkoleniowym. Wierzymy w trenera i we wszystkich, którzy są w tym klubie - dodał pomocnik Stalówki.

W najbliższą niedziele zielono-czarnych czeka trudny bój w Pruszkowie z miejscowym Zniczem. Piłkarze z Podkarpacia zdają sobie sprawę z potencjału przeciwnika. - W tej lidze nie ma łatwych rywali. Przyjechała tutaj Garbarnia i ograła nas 3:0. Z każdym można wygrać, ale i z każdym przegrać. Nie ma łatwych spotkań. Dlatego ta liga jest tak zwariowana. Musimy być skoncentrowali na każdym ze pojedynków od początku do końca - zakończył Michał Skórski.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×