Jedenastka 14. kolejki I ligi wg portalu SportoweFakty.pl

Czternasta kolejka pierwszoligowych zmagań tym razem nie miała jednego bohatera. Żaden z zawodników nie zaimponował skutecznością, aczkolwiek było kilku piłkarzy, którzy napsuli krwi swoim przeciwnikom.

Kamil Górniak 14 Października 2011, 08:36

Sergiusz Prusak (Bogdanka Łęczna, 1*) - przy straconym golu nie miał nic do powiedzenia, ale później spisywał się bez zarzutu. Kilka razy był górą w sytuacjach sam na sam z rywalami, a raz udało mu się zatrzymać piłkę na linii bramkowej po ogromnym zamieszaniu. Interweniował bardzo pewnie przy dośrodkowaniach i często wychodził z bramki, by uprzedzić atakujących piłkarzy Warty.

Petr Hricko (Pogoń Szczecin, 5) - podstawowy obrońca Portowców po raz kolejny pokazał się z dobrej strony. Nie tylko świetnie spisywał się w obronie wiele razy zabierając piłkę rywalom, ale i w ofensywie stwarzał spore zagrożenie.

Krzysztof Sobieraj (Warta Poznań, 2) - najlepszy strzelec I ligi - Nildo nie rozwinął przy nim skrzydeł. Doświadczony defensor interweniował z olbrzymim spokojem i często wygrywał pojedynki główkowe, nie pozwalając na wiele przeciwnikowi.

Sławomir Mazurkiewicz (Arka Gdynia, 1) - doświadczony stoper Arki znów nie zawiódł. W obronie spisywał się bez zarzutów, a dodatkowo zdobył jedną z bramek dla ekipy z Gdyni.

Radosław Jasiński (Flota Świnoujście, 3) - młody obrońca Floty był w tym meczu po prostu nie do przejścia. Nie popełnił żadnego poważnego błędu, niejednokrotnie włączał się w akcje ofensywne swojego zespołu

Paul Grischok (Olimpia Grudziądz, 1) - zagrał zaledwie trzydzieści minut na boisku, a mimo tego był najlepszym piłkarzem swojej ekipy. Jego wejście podziałało mobilizująco na partnerów. Zdobył kontaktowego gola, przy kolejnym, wyrównującym, trafieniu asystował. Do pełni szczęścia zabrakło jednak kilku minut.

Piotr Rocki (Ruch Radzionków, 4) - "Rocky" z kolejki na kolejkę rozpędza się coraz bardziej. W meczu Ruchu z Olimpią Elbląg weteran ligowych boisk najpierw strzelił bramkę, a potem dołożył dwie asysty przy strzałach Mateusza Maka i Szymona Skrzypczaka. Mimo 37 lat na karku Rocki jeszcze niejednego młodzieniaszka w tej lidze by zawstydził.

Tomasz Salamoński (KS Polkowice, 1) - pomocnik ekipy z Dolnego Śląska był aktywnym piłkarzem w środowych zawodach. Zdobył gola dla swojego zespołu, a przy decydującym trafieniu miał spory udział, gdyż jego dobre uderzenie dobił Jakub Więzik.

Mateusz Mak (Ruch Radzionków, 1) - kolejny świetny mecz lewego skrzydłowego Cidrów. W meczu z Olimpią strzelił dwie bramki, które dały Ruchowi spokój i pewność w boiskowych poczynaniach. Widać, że jeden z radzionkowskich bliźniaków dojrzewa do transferu do silniejszego klubu. Pięć bramek to jak na pomocnika wynik nie do pogardzenia.

Szymon Skrzypczak (Ruch Radzionków, 1) - napastnik wypożyczony do Radzionkowa z Zagłębia Lubin wszedł na boisko w drugiej połowie i zaliczył wejście smoka. Najpierw w sytuacji sam na sam z bramkarzem Olimpii ładną podcinką skierował piłkę do siatki, a chwilę później dokładnym podaniem wypuścił w uliczkę Maka, który zdobył czwartą w tym meczu bramkę dla Ruchu.

Jakub Wójcicki (Zawisza Bydgoszcz., 1) - bez wątpienia najlepszy piłkarz gospodarzy w meczu z Polonią Bytom. Walczył, starał się szarpać w polu karnym gości. Strzelił też jedną z bramek, drugiej nie uznał arbiter. Zdecydowanie pomogła mu zmiana pozycji z pomocnika na napastnika.

* - ilość nominacji do jedenastki kolejki

Ławka rezerwowych: Radosław Janukiewicz (Pogoń Szczecin), Emil Noll (Pogoń Szczecin), Paweł Gamla (Polonia Bytom), Krzysztof Bodziony (Flota Świnoujście), Tomasz Foszmańczyk (Warta Poznań), Arkadiusz Aleksander (Sandecja Nowy Sącz), Rubén Jurado (Piast Gliwice).