Final Four problemem GKS-u Bełchatów?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nie od dziś wiadomo, że w Bełchatowie cały czas zmagają się ze słabą frekwencją na stadionie. Pech sterników GKS-u chciał, że i teraz z kibicami na meczu przeciwko krakowskiej Wiśle może nie być wesoło. Wszystko przez Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów, który w tym samym czasie odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie.

Wisła Kraków od dawna należy w Polsce do topowych zespołów, który na trybuny ściąga sporo kibiców i to niezależnie od tego, w jakiej formie znajdują się piłkarze Białej Gwiazdy. Wszystko wskazuje więc na to, że sobotnie spotkanie GKS-u Bełchatów z mistrzami Polski powinno obejrzeć spokojnie powyżej 4 tysiące kibiców.

Niestety dla włodarzy bełchatowskiego klubu na przeszkodzie wysokiej frekwencji na stadionie przy ul. Sportowej 3 może stanąć Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów, który odbędzie się w tym samym czasie w łódzkiej Atlas Arenie, co mecz GKS-u z wiślakami. Pierwszy półfinałowy pojedynek w którym wystąpi PGE Skra Bełchatów rozpocznie się o 14:30, natomiast GKS swoje spotkanie rozpocznie ponad godzinę później. Nie ma więc siły, że którykolwiek z kibiców Skry i GKS-u zdąży obejrzeć na żywo oba pojedynki.

Nie wiadomo też, czy wszyscy bełchatowscy sympatycy siatkówki, którym nie udało się kupić biletu na mecze w Łodzi przyjdą na stadion w Bełchatowie, czy wybiorą siatkarską transmisję w TV. Dla fanów piłki nożnej wybór jest oczywisty. Problem leży jednak gdzie indziej. Co z tymi kibicami, którzy stadion Torfiorzy odwiedzają od święta?

Do przyjścia na piłkarski spektakl, bełchatowian od lat nie są w stanie skusić najtańsze w lidze ceny biletów. W klubie liczą na to, że jednak ładna pogoda i atrakcyjny przeciwnik zachęci mieszkańców górniczego miasta do wyjścia z domu nie tylko na wiosenny spacer, ale i do przyjścia na stadion Brunatnych.

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
duszyczka
16.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No cóż prawo dżungli. Takie same sytuacje są w innych miastach, w których jest więcej niż jedna dyscyplina sportu. Wierni pewnie pójdą na stadion, ale spora większość raczej pojawi się w hali, Czytaj całość
avatar
natti
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety naród Polski i nie tylko jest wymagający. Prawda jest taka, że piłka nożna w naszym kraju osiąga punkt krytyczny. W siatkówce się coś dzieje, przysparza wiele emocji - dodam, że pozyty Czytaj całość
avatar
Aga BDG
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tam się kibicom z Bełchatowa nie dziwię. Jeśli można oglądać siatkarzy, którzy grają w dobrej lidze i notorycznie ją wygrywają albo żenującą piłkę to wybór jest raczej oczywisty.  
avatar
stary kibic
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale jaja.. Stadion i hala sportowa. Kibice z Bełchatowa i FF z kibicami z całej Polski. Może przenieść FF do Bełchatowa i wszyscy będą szczęśliwi :)) - poza kibicami spoza Bełchatowa..  
avatar
muse
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Straszne rzeczy. Chyba trzeba będzie przełożyć Final Four z tego powodu...