W tym artykule dowiesz się o:
- Nie ma faworyta. Wisła jest niepocieszona, my również. Jedziemy na boisko mistrza Polski, gdzie o punkty zawsze trudno. Jednak w piątek nie możemy sobie pozwolić nawet na remis. Oczywiście jeśli nadal chcemy być liderem. A chcemy. Szanse oceniam po równo - mówi przed meczem dla Przeglądu Sportowego Maciej Skorża.
Trener Legii Warszawa uważa, że niewiele brakuje do tego, aby jego zespół był w optymalnej formie. - Niewiele nam brakuje, aby nasza gra znów była płynna. Jestem po analizie meczu z PGE GKS - oddaliśmy 22 strzały, z 550 wykonanych podań ponad 140 było do przodu, przebiegliśmy jako drużyna 120 kilometrów, o kilka więcej niż przeciwnik. Te statystyki to modelowy obraz meczu, który powinniśmy wygrać. Nie udało się, bo zabrakło cierpliwości, płynności i spokoju. To tylko kwestia czasu, aż Legia znowu będzie zespołem, który chcemy oglądać - dodał Skorża.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
