Łukasz Zejdler: Trenować w Cracovii to przyjemność
W 24-osobowej kadrze Cracovii na obozie w Gniewinie jest Łukasz Zejdler, który wciąż nie jest związany z Pasami umową, ale trener Wojciech Stawowy widzi dla niego miejsce w swoim zespole.
20-letni Zejdler od dwóch sezonów jest zawodnikiem Banika Ostrawa, dla którego rozegrał 10 ligowych spotkań. Początkowo jego kontrakt z czeskim klubem obowiązywał do końca czerwca 2012 roku, ale Banik bez jego woli przedłużył jego umowę o dwa lata. Trwa proces rozwiązywania tak zawartego kontraktu, a Zejdler czeka na werdykt, trenując z Cracovią w Gniewinie.
- Cieszyłbym się, jeśli byłbym tu potrzebny. Chciałbym zostać w Cracovii, ale jak mówię - nie wiem jeszcze do końca jak się ułożą pewne sprawy. Liczę, że po powrocie z obozu coś się rozstrzygnie - mówi lewonożny pomocnik i dodaje: - Czuję się bardzo dobrze w zespole, jestem zadowolony z treningów i z tego jaką filozofię oraz styl gry preferują trenerzy Cracovii. Trenować tutaj to przyjemność.Zejdler nie dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi, ale akurat w przypadku trenera Wojciecha Stawowego jest to drugorzędna cecha piłkarza. Sam zawodnik również się tym nie przejmuje: - Nie mam dobrych warunków fizycznych, ale na boisku nie ma to znaczenia. Są też przecież takie przykłady, jak Barcelona: bardzo niscy zawodnicy, a grają fantastycznie.
Ciepło o 20-latku wypowiada się trener Pasów: - Jest obustronna chęć. My go chcemy pozyskać, jest wola prezesów, Łukasz bardzo chce być w Cracovii i jest też wola menedżera, żeby chłopak u nas został. Jestem spokojny o to, że strony dojdą do porozumienia.