Doświadczony pomocnik wraca do Zawiszy

Adrian Dudkiewicz 03 Września 2012, 13:46

Paweł Strąk pojawił w towarzystwie właściciela Zawiszy podczas sobotniego spotkania z Arką Gdynia. Jak się okazało, nie była to przypadkowa wizyta. Piłkarz dwa dni później rozwiązał swój kontrakt z Górnikiem Zabrze, który obowiązywał do 31 czerwca 2013 roku. Do Zabrza trafił w 2009 z austriackiego SV Ried. Długo nowego klubu nie musiał szukać.

- Paweł Strąk wraca do Zawiszy - oznajmił krótko właściciel wicelidera tabeli Radosław Osuch. Zawodnik w bydgoskim klubie występował już podczas minionej rundy wiosennej i zbierał bardzo dobre recenzje. Później wrócił z wypożyczenia do Górnika Zabrze. - W poniedziałek jest spodziewany w Bydgoszczy. Obecnie szukamy mu mieszkania i we wtorek powinien pojawić się na porannym treningu - dodał Osuch.

- Kontakt został podpisany na najbliższe dwanaście miesięcy z opcją przedłużenia na kolejny rok - poinformował SportoweFakty.pl szef Zawiszy. - Z tym zastrzeżeniem, że ta druga opcja dojdzie do skutku w przypadku naszego awansu na boiska T-Mobile Ekstraklasy. Jest to transfer definitywny z Górnika Zabrze.

To nie jedyne dobre wieści z Zawiszy. - Będziemy się odwoływać w Wydziale Dyscypliny PZPN od czerwonej kartki Łukasza Skrzyńskiego - mówi dalej Osuch. Przypomnijmy, że to samo kapitan niebiesko-czarnych zapowiedział już po zakończeniu sobotniego spotkania z Arką Gdynia. Wówczas został ukarany czerwoną kartką za faul na Charlesie Nwaogu, który potem przestrzelił jedenastkę.