W tym artykule dowiesz się o:
Wydaje się, że Moussa Sissoko zupełnie przypadkowo trafił w twarz arbitra Mike'a Jonesa. Jednak uderzenie było na tyle silne, że sędzia upadł na murawę i chwilę potrzebował, aby dojść do siebie.
[wrzuta=6pzra3V6yHz,mmkk07]
Źródło artykułu:
Komentarze (10)
kawasaki14
12.01.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Wydaje mi się, że sędzia "nie symulował" tylko w oko dostał ;)
mlokos
15.12.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Ciekawe czy dostal za to czerowna kartke za faul bez pilki ;)
koj
15.12.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
2
ja tylko nie rozumiem jednego. to oni grali w 3 drużyny? jeden w żółtej koszulce, drugi w biało-czarne pasy, inni w czerwonych?
Hampelek
14.12.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2
2
ten sędzia grał kiedyś w Barcelonie?
Dar3K
14.12.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3
0
Do czego to doszło... aby w Premier League nawet sędziowie symulowali?