Robert Lewandowski o ponownej grze z Mario Goetze: Pomoże zarówno mnie, jak i jemu
Robert Lewandowski liczy, że w Bayernie Monachium będzie kooperował z Mario Goetze tak udanie jak w Borussii Dortmund od 2011 do 2013 roku.
Konrad Kostorz
Począwszy od 2011 roku, gdy Robert Lewandowski wywalczył miejsce w wyjściowej jedenastce Borussii Dortmund, za jego plecami najczęściej występował Mario Goetze. Dzięki temu duetowi kibice BVB mieli wiele powodów do radości i ich rozczarowanie było ogromne, kiedy wychowanek klubu ogłosił, że przenosi się do Bayernu Monachium.W sezonie 2013/2014 Polak i Niemiec reprezentowali barwy różnych klubów, ale wkrótce ponownie się spotkają. O ile "Lewy" nie musi obawiać się o miejsce w wyjściowej jedenastce, o tyle Goetze będzie musiał się sporo natrudzić, by wygrać rywalizację z konkurentami. Jego premierowy sezon w zespole z Allianz Arena nie należał do najbardziej udanych, jakkolwiek zdobył aż 15 goli.
Polski snajper nie obawia się, że będzie miał w Bayernie podobne problemy jak Goetze. Przekonuje, iż przybywa do Monachium w zupełnie innym położeniu niż do Dortmundu. - Moja sytuacja jest całkowicie różna od tej, z którą zmagałem się w pierwszych dwóch czy trzech miesiącach w Borussii. Bayern to wprawdzie dla mnie nowy zespół, ale świetnie go znam i wielokrotnie z nim rywalizowałem - podkreśla 26-latek na łamach Bildu.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.