2. Bundesliga: Gol Waldemara Soboty i wygrana FC St. Pauli, Rafał Gikiewicz nie zatrzymał RB Lipsk

Waldemar Sobota w pierwszym oficjalnym występie w 2016 roku strzelił gola, a FC St. Pauli wygrało z SpVgg Greuther Fuerth i awansowało na 4. miejsce w tabeli 2. Bundesligi, którą niezmiennie otwiera RB Lipsk.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Waldemar Sobota Newspix / Foto Olimpik / Waldemar Sobota

W 62. minucie Waldemar Sobota otrzymał po kontrataku podanie od Lennarta Thy, minął Niko Giesselmanna i wygrał pojedynek z bramkarzem Koniczynek Sebastianem Mielitzem. To była bardzo ładna akcja polskiego skrzydłowego, który wciąż nie jest bez szans na miejsce w kadrze na Euro 2016. Musi tylko zaliczyć bardzo udaną rundę wiosenną.

Sobota w Fuerth rozegrał 86 minut, a zdobyta bramka była jego drugą w tym sezonie ligowym. Premierowego gola strzelił w spotkaniu 11. kolejki z Unionem Berlin (1:1).

Piraci w tabeli mają 33 punkty i ustępują trzem zespołom: 1.FC Nuernberg (36 pkt), SC Freiburg (38) oraz RB Lipsk. Lider ma już na koncie 44 "oczka" i pewnie zmierza po historyczny awans. W niedzielę podopieczni Ralfa Rangnicka nie przestraszyli się jednego z najlepszych bramkarzy 2. Bundesligi Rafała Gikiewicza.

"Giki" jeszcze przy stanie 0:0 zaliczył kilka udanych interwencji, nie zawinił przy bramce Emila Forsberga, za to gol Marvina Comppera obciąża jego konto. Polak wyszedł do dośrodkowania, miał piłkę na dłoniach, ale nie zdołał jej złapać i były reprezentant Niemiec mógł z łatwością ulokować ją w siatce.

Po przerwie Gikiewicz miał już mniej pracy, gdyż posiadającym dwubramkową przewagę zawodnikom z Lipska się nie śpieszyło. W 77. minucie na boisku pojawił się Adam Matuszczyk, a Eintracht w ligowej tabeli zajmuje 6. miejsce.

SpVgg Greuther Fuerth - FC St. Pauli 0:2 (0:1)
0:1 - Hornschuh 34'
0:2 - Sobota 62'

RB Lipsk - Eintracht Brunszwik 2:0 (2:0)
1:0 - Forsberg 24'
2:0 - Compper 30'

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×