Michał Probierz: Przyjechaliśmy pewni swoich umiejętności

Jagiellonia Białystok dość niespodziewanie pokonała Lecha Poznań 2:0. Michał Probierz był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
PAP/Andrzej Grygiel / PAP/Andrzej Grygiel

Zdaniem szkoleniowca Jagiellonii duży wpływ na zwycięstwo z Lechem miała porażka białostoczan z Legią Warszawa sprzed dwóch tygodni. - Na Legię jechaliśmy pełni optymizmu, ale przegraliśmy to spotkanie mentalnie. Teraz pracowaliśmy cały tydzień, aby przygotować się pod tym względem. To nam się udało i gratuluję zawodnikom, że wyciągnęli wnioski. Czasami lepiej jest przegrać mecz, wyciągnąć wnioski, aby potem grać lepiej - mówi Michał Probierz.

Jagiellonia obie bramki strzeliła Lechowi w pierwszej połowie, a potem skutecznie się broniła. - Do przerwy bardzo dobrze wychodziliśmy z kontratakami. W drugiej połowie graliśmy konsekwentnie. Mało ofensywnie, ale naszym celem było dowiezienie wyniku. Na całym świecie jest tak, że jak zespół zdobywa bramkę, to umiejętnie się broni. Nie możemy równać się potencjałem z Lechem. Na wojnie można rzucić się z szabelkami i zginąć. Musieliśmy zagrać mądrze i tak właśnie było - kontynuuje trener "Jagi".

Bardzo dobrze spisała się przede wszystkim defensywa białostoczan. Lech oddał tylko jeden celny strzał i to w samej końcówce spotkania. - Mnie nie dziwi dobra postawa obrony. Na Legii przegraliśmy mentalnie, ale teraz przyjechaliśmy pewni swoich umiejętności i zawodnicy potwierdzili to, co robiliśmy na obozie - kończy Probierz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×