Mourinhomania w Wielkiej Brytanii? Portugalczyk zmienia swój wizerunek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Zuma / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Newspix / Zuma / Na zdjęciu: Jose Mourinho
zdjęcie autora artykułu

Jose Mourinho w dniu, w którym został menedżerem Manchesteru United, założył swój oficjalny profil na portalu społecznościowym Instagram. Już pierwszego dnia zebrał kilkaset tysięcy "obserwujących". Portugalczyk zamierza zmienić swój wizerunek.

Jose Mourinho to nie tylko doskonały trener, ale również idealna twarz reklamowa. Jest niezwykle popularny i albo się go kocha, albo nienawidzi. Dla niektórych marek jest strzałem w przysłowiową dziesiątkę, lecz to też jeden z powodów jego dłuższych rozmów z Manchesterem United.

Nie od dzisiaj Mourinho jest bowiem powiązany z różnymi markami, a znak towarowy do Portugalczyka posiada... Chelsea. Spece od marketingu ze Stamford Bridge wiedzieli co robią podpisując w ten sposób długie umowy z Mourinho. Kończą się one w 2023-2025 roku i teraz The Blues będą domagali się od Man Utd rozliczeń finansowych.

Z całą pewnością założenie profilu na Instagramie, to jeden z elementów ludzi od PR-u, którzy chcą zmienić wizerunek Mourinho. Dotychczas w Anglii był kojarzony tylko z Chelsea - nic dziwnego skoro prowadził tylko tę drużynę. Już pierwszego dnia od podpisania kontraktu z Man Utd, w sieci pojawił się jego oficjalny profil. Pierwsze zdjęcie jest niezwykle wymowne - to pierwsza kartka jego kontraktu z Man Utd. Nazwa klubu oraz menedżera to jedyne co można tak naprawdę wyczytać.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Świetne informacje z Francji dotyczące Kamila Grosickiego!

Tak ma się zmieniać wizerunek Mourinho. Kto myślał, że Portugalczyk od czasu do czasu będzie "wrzucał" zdjęcia, był w grubym błędzie. Z pewnością nie bawi się tym sam Mourinho, a agencja specjalnie do tego wynajęta, ale praktycznie codziennie pojawiają się nowe zdjęcia. Na większości z nich znaleźć można napis bądź też logo Manchesteru United. To świadoma strategia - Mourinho ma zacząć kojarzyć się z Czerwonymi Diabłami, a nie Chelsea.

Kolejnym aspektem jest zmiana wizerunku - z kłótliwego menedżera, wsadzającego palec w oko innego trenera, przepychającego się z innymi szkoleniowcami, wyłania się obraz uśmiechniętego i pełnego pasji do futbolu człowieka. Praca pojawia się niemal na każdym zdjęciu Mourinho.

To też idealna pożywka dla brytyjskich mediów, które z zapartym tchem śledzą każdy nowy post Portugalczyka. W środę pojawiło się zdjęcie przedstawiające biurko Mourinho - niby nic (poza oczywiście logami Man Utd), ale brytyjskie gazety szybko zrobiły analizę, co znajduje się na nim. Znaleziono: letni plan przygotowań, grafiki różnych formacji taktycznych, długopisy, pióro, zegarek, telefon, kalendarz, notatnik oraz iPada. Wszystko rzecz jasna obrandowane logiem Man Utd, które później powielane jest przez wszystkie gazety.

Wydaje się, że cel jest właśnie osiągany - Mourinho dominuje w mediach i już nie jako postać nielubiana, ale jako pasjonata futbolu. Na pytanie o wojnę z Pepem Guardiolą (nowy menedżer Manchesteru City), odparł, że żadnej nie będzie.

Źródło artykułu: