Wisła Płock - Lechia Gdańsk: inauguracja w mieście stęsknionym za Ekstraklasą
W tym sezonie pierwszy mecz Ekstraklasy rozegrany zostanie w Płocku. Wisła, która wróciła po latach do najwyższej klasy rozgrywkowej zmierzy się z chcącą walczyć o mistrzostwo kraju Lechią Gdańsk.
Wisła Płock po raz ostatni grała w Ekstraklasie w sezonie 2006/07. Później zespół z Mazowsza balansował między I, a II ligą. W ostatnim czasie płocka piłka nożna zaczęła jednak rosnąć w siłę. W sezonie 2014/15 Wisła zajęła trzecie, a ostatnio drugie miejsce w I lidze i powróciła do grona najlepszych.
W meczu z Lechią Gdańsk Marcin Kaczmarek, który jako zawodnik i trener stawiał swoje pierwsze kroki właśnie w klubie z nad morza nie będzie mógł skorzystać z dwóch piłkarzy. Urazy mają Kamil Sylwestrzak i Damian Piotrowski. Do zespołu ma natomiast dołączyć Jose Kante, który pozytywnie przeszedł testy medyczne. Obecnie trwa walka z czasem, by mógł zagrać.
Wcześniej płocczanie zakontraktowali kilku ciekawych zawodników, jak choćby Dominik Furman, Tomislav Bozić, czy Witalij Hemeha. Forma Wisły rośnie przed sezonem, co pokazuje sparing w Gdyni z Arką wygrany przez płocczan 3:0. Do tego poprawiły się perspektywy finansowe. Zespół ponownie sponsoruje Orlen, zdecydowanie największa firma w Płocku. - Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że pierwsze mecze są niewiadomą dla wszystkich. Uważam, że punkty w tych spotkaniach będą takim dodatkowym bodźcem do tego, żeby coś w tej lidze pokazać. Chcemy pójść taką drogą Piasta Gliwice z poprzedniego sezonu - powiedział Dominik Furman.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Mioduski: kluczem do sukcesu jest przychód 50 mln euro (źródło TVP)W Lechii Gdańsk postawiono na stabilizację, co nie oznacza jednak, że drużyna się nie wzmocniła. Największym wzmocnieniem wydaje się przyjście Rafała Wolskiego, który w ubiegłym sezonie pokazał się ze znakomitej strony w Wiśle Kraków. Mniejsze szanse na grę mają Milen Gamakow oraz Bartłomiej Pawłowski, który wrócił z wypożyczenia. Dodatkowo po kontuzjach, które wykluczyły ich z gry w końcówce ubiegłego sezonu, gotowi do gry są Michał Mak oraz Marco Paixao.
Piotr Nowak ma jednak swoje problemy. Kontuzja wyeliminowała z gry Sebastiana Milę. Nie wystąpią także Gerson i Lukas Haraslin. Z Wisłą chcą natomiast zagrać dwaj kadrowicze - Sławomir Peszko i Jakub Wawrzyniak, którzy specjalnie po to skrócili swoje urlopy. - Ja grałem w Płocku, tam szlifowałem swoją formę i zależało mi na tym, by zagrać przeciwko Wiśle. Mam pięć dni. Za dużo nie straciłem, bo miałem sześć dni urlopu. Wszystko jest do nadrobienia - mówił na początku tygodnia Peszko.
Lechia chce grać w zbliżającym się sezonie o najwyższe cele. Piłkarze głośno mówią o walce o mistrzostwo Polski. Bardzo mocno wyglądają praktycznie wszystkie pozycje gdańskiego klubu, na których trener ma duży wybór. - To jest proces, który zaczęliśmy zimą. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będą to dla nas ciężkie miesiące. Jest stabilizacja i nie ma dużej rotacji, jeśli chodzi o piłkarzy. Przepracowali fantastycznie okres przygotowawczy i znają swoje role. Wiemy jak musimy grać, by osiągnąć sukces. Chcemy patrzeć wyżej, niż na piąte miejsce - stwierdził Piotr Nowak.
Wisła Płock - Lechia Gdańsk / pt 15.07.2016 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Wisła Płock: Kiełpin - Stefańczyk, Szymiński, Bozić, Stępiński - Hemeha, Furman, Rogalski, Ilijew, Reca - Lebedyński.
Lechia Gdańsk: Milinković-Savić - Wojtkowiak, Maloca, Wawrzyniak - Mak, Wolski, Krasić, Chrapek, F.Paixao - M.Paixao, Kuświk.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).