Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski

1 listopada wspominamy tych, którzy odeszli na zawsze. W lepszym świecie nie brakuje też tych, którzy dla polskiego futbolu znaczyli wiele. Niebiańska reprezentacja Polski byłaby w stanie wygrać każdy mecz.

Artur Długosz
Artur Długosz
Edward Szymkowiak (z lewej) i Jan Liberda - 1965

Edward Szymkowiak 

Bramkarz. Wielokrotny reprezentant Polski i uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Helsinkach i Rzymie. Urodził się 13 marca 1932 w Dąbrówce Małej, a zmarł 28 stycznia 1990 w Bytomiu. Był pięciokrotnym mistrzem Polski w barwach trzech różnych klubów. Występował między innymi w Ruchu Chorzów, Legii Warszawa i Polonii Bytom. Grając dla bytomian, popisał się niewiarygodnym wyczynem: podczas meczu z Górnikiem Zabrze, który został rozegrany 6 października 1960 roku, obronił trzy rzuty karne. Zdobył także Puchar Intertoto.

Był najdłużej występującym bramkarzem w historii reprezentacji Polski - czas między jego pierwszym i ostatnim występem wynosi 13 lat i 125 dni. Odznaczony złotym medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe oraz Krzyżem Zasługi. Uznany Zasłużonym Mistrzem Sportu. Po zakończeniu kariery trenował w Polonii Bytom grupy młodzieżowe.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Eugen Zgłoś komentarz
    Szkoda tylko, że brak wspomnienia o Erneście Wilimowskim [*]
    • Thaddeus Zgłoś komentarz
      Do autora tego artykułu P. Artura Długosza.Pytanie ! Czy nie wypadałoby wymienić reprezentanta Polski "Orłów Górskiego"w latach 1976-1979, zmarłego w tym roku.To ZYGMUNT KUKLA -cześć
      Czytaj całość
      jego pamięci.
      • KJ. Zgłoś komentarz
        Ja rozumiem, szacunek dla nich, byli świetnymi piłkarzami i należy im się pamięć, ale pisaniem głupot typu "Wygraliby każdy mecz" się tego nie zapewnia.
        • yes Zgłoś komentarz
          Kazimierz Górski również nie żyje, zmarł 23 maja 2006