W tym artykule dowiesz się o:
Mateusz Borek na swoim profilu na Twitterze napisał, że podczas środowego meczu Pucharu Polski z Pogonią Szczecin (3:0) Dawida Kownackiego obserwowali wysłannicy Stade Rennes, czyli drużyny, w której przez ostatnie sezony grał Kamil Grosicki.
Podczas wczorajszego meczu Lech vs Pogoń skauci Rennes oglądali uważnie Dawida Kownackiego. Dobra forma młodego napadziora Kolejorza.
— Mateusz Borek (@BorekMati) 2 marca 2017
Zimą sporo mówiło się o tym, że Kownacki odejdzie do Fiorentiny. Trwały nawet rozmowy w tej sprawie. - Do transferu miałoby dojść już w tym okienku transferowym. Fiorentina chce się związać z Dawidem kontraktem długoterminowym, na 4 lub 5 lat. Zawodnik zapatruje się na zmianę klubu pozytywnie. Odpowiada mu specyfika włoskiej piłki. Dawid powiedział mi, że interesuje go ten kierunek - mówił wówczas Marcin Kubacki, agent piłkarza. Ostatecznie Lech odmówił klubowi z Serie A.
Także VfL Wolfsburg i Eintracht Frankfurt monitorowały sytuację 20-latka, a teraz do gry włączyło się Stade Rennes.
Kownacki wiosną w czterech meczach strzelił aż pięć bramek.
ZOBACZ WIDEO Na kłopoty Messi. Zobacz skrót meczu Atletico Madryt - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Stade Rennes to dobry kierunek dla Kowanckiego? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
