AS Monaco wygrywa wyścig po belgijski supertalent

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/KATIA CHRISTODOULOU /
PAP/EPA / PAP/EPA/KATIA CHRISTODOULOU /
zdjęcie autora artykułu

Youri Tielemans z Anderlechtu to wschodząca gwiazda europejskiej piłki, którą chcą pozyskać największe kluby Starego Kontynentu. Wszystko wskazuje na to, że wyścig o belgijski supertalent wygra AS Monaco.

W tym artykule dowiesz się o:

20-letni Youri Tielemans był obok Łukasza Teodorczyka najlepszym zawodnikiem Anderlechtu w minionym sezonie. Wychowanek Fiołków strzelił w Jupiler Pro League 12 goli, do których dołożył osiem asyst.

Większe od Anderlechtu kluby z najlepszych lig Europy chciały pozyskać Tielemansa już w poprzednich oknach transferowych, ale klubowi ze Stade Constant Vanden Stock udało się zatrzymać u siebie utalentowanego pomocnika. Teraz będzie to niemożliwe, bowiem kontrahenci oferują Anderlechtowi ponad 30 mln euro, a klub nie chce też hamować rozwoju swojego wychowanka.

W kolejce po Tielemansa ustawiły się takie kluby jak Chelsea, Liverpool, Manchester City, Manchester United czy Monaco. Najbliżej mu do świeżo upieczonego mistrza Francji, co potwierdza dyrektor sportowy Anderlechtu, Herman Van Holsbeeck.

-  Youri na pewno odejdzie z Anderlechtu. Jeszcze w tym tygodniu oficjalnie to potwierdzimy. Do ustalenia pozostały detale. Jego przejście do Monaco nie jest jeszcze sfinalizowane na sto procent, ale to klub, któremu najbardziej zależy na pozyskaniu go - stwierdził Van Holsbeeck.

Tielemans dopiero 7 maja skończył 20 lat, ale w jego przypadku wiek nie gra roli i już od kilku sezonów jest liderem Anderlechtu. Status podstawowego gracza Fiołków ma, odkąd skończył 16 lat, czyli od kampanii 2013/2014. Jego ogólny dorobek w pierwszym zespole Anderlechtu to 35 goli i 31 asyst w 185 występach. Od listopada minionego roku jest także reprezentantem Belgii.

ZOBACZ WIDEO Wielka radość piłkarzy Realu Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Czy Youri Tielemans będzie wzmocnieniem Monaco?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)