Niepokojące słowa trenera Borussii o Piszczku. "Nie wygląda to dobrze"
Peter Bosz po meczach reprezentacji stracił niektórych zawodników z powodu kontuzji. Jednym z nich jest Łukasz Piszczek. Mówiło się o kilku tygodniach przerwy, ale szkoleniowiec nie wyklucza, że Polak wróci do gry za kilka miesięcy.
Specjalistyczne badania wykazały, że 32-latek uszkodził więzadło poboczne w prawym kolanie. To o tyle niewdzięczny uraz, że trudno stwierdzić, kiedy będzie możliwy powrót do gry. Najpierw mówiło się o kilku tygodniach przerwy, a potem "Kicker" zdradził, że Polak nie zagra już w tym roku.
Bardziej prawdopodobna wydaje się ta druga wersja. Tak przynajmniej wynika ze słów trenera Petera Bosza, które padły podczas piątkowej konferencji prasowej. - Sytuacja z Piszczkiem nie wygląda dobrze. Nie będzie mógł grać przez tygodnie, a być może nawet przez miesiące - mówił szkoleniowiec BVB.
Holender ma wielki problem przed sobotnim starciem z RB Lipsk. Poza Piszczkiem z urazami walczą Raphael Guerreiro, Erik Durm oraz Marcel Schmelzer. Pod znakiem zapytania stoi także występ Sokratisa Papastathopoulosa.
ZOBACZ WIDEO Stefan Szczepłek: To było świadectwo klasy Lewandowskiego