Premier League: przeciętność ogarnia Arsenal. Kolejny słaby mecz

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Rose / Hector Bellerin (w niebieskiej koszulce)
Getty Images / Clive Rose / Hector Bellerin (w niebieskiej koszulce)
zdjęcie autora artykułu

Arsenal nie wygrał piątego meczu z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki). Tym razem przegrał na wyjeździe z Bournemouth 1:2. W barwach Wisienek całe spotkanie na ławce przesiedział Artur Boruc.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszej połowie było sporo niedokładności w grze obu drużyn, a najlepszą okazję zmarnował lewy wahadłowy Ainsley Maitland-Niles. 20-latek zmylił dwóch zawodników rywali, a następnie oddał strzał z 11 metrów. Piłka zatrzymała się dopiero na poprzeczce.

Na gole trzeba było czekać do drugiej połowy i zaczęło się od kapitalnego, prostopadłego podania Alexa Iwobiego do Hectora Bellerina. Hiszpan wyszedł sam na sam z bramkarzem i chociaż trafił go piłką w rękę, to jednak ta wpadła do siatki Bournemouth. Bellerin zdobył zatem swoją drugą bramkę w Premier League w tym sezonie.

Kolejne minuty zwiastowały gole dla Arsenalu, a tymczasem to gospodarze w ciągu 180 sekund cieszyli się z trafień. Najpierw z prawego skrzydła dośrodkował Ryan Fraser, a wycieczkę na dwunasty metr urządził sobie Petr Cech. Jego pech polegał jednak na tym, że Callum Wilson uprzedził go i skierował piłkę do siatki.

Chwilę później Wilson źle przyjął futbolówkę w polu karnym Kanonierów, ale wyszło z tego podanie do nadbiegającego Jordona Ibe'a. Ten chociaż uderzył wprost w Cecha, to mógł celebrować zdobycie bramki.

Arsenal nie zdołał już odrobić start i przegrał pierwszy mecz w lidze od 2 grudnia. W tabeli pozostaje szósty (39 pkt), Bournemouth jest trzynaste (24 pkt).

Bournemouth - Arsenal FC 1:2 (0:0) 0:1 - Hector Bellerin 52' 1:1 - Callum Wilson 71' 1:2 - Jordon Ibe 74'

Składy:

Bournemouth: Begović - Ake, S.Cook, Francis - Daniels (63' Mousset), Gosling, L.Cook, A.Smith - Fraser, Ibe - Wilson (90+1' Afobe).

Arsenal: Cech - Chambers (74' Ramsey), Mustafi, Holding - Wilshere, Xhaka, Bellerin, Iwobi (76' Walcott) - Welbeck, Maitland-Niles - Lacazette.

Żółte kartki: Francis, Gosling (Bournemouth) oraz Xhaka, Wilshere (Arsenal).

Sędzia: Kevin Friend.

ZOBACZ WIDEO Przepychanka w polu karnym - skrót meczu Chelsea FC - Arsenal Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Źródło artykułu:
Czy Arsenal zajmie miejsce w pierwszej czwórce?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
kiler 1
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wenger zbawca Arsenalu  
Sławomir Tyczyński
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Arsenal nie wygrał piątego meczu z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki). Tym razem przegrał na wyjeździe z Bournemouth 1:2." ??? "Bournemouth - Arsenal FC 1:2 (0:0) 0:1 - Hector Bellerin 52' 1:1 Czytaj całość