Radamel Falcao jak Cristiano Ronaldo - doczekał się nieudanego pomnika. Bubel za 3 miliony dolarów.

W rodzinnym mieście Radamela Falcao wzniesiono pomnik najlepszego strzelca w historii reprezentacji Kolumbii. Problem w tym, że postawiony kosztem ponad 3 mln dolarów posąg w ogóle nie przypomina "El Tigre".

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Radamel Falcao Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Radamel Falcao

Mierząca ponad sześć metrów wysokości statua stanęła w Parku Rąk w położonym na północy Kolumbii mieście Santa Marta, w którym Radamel Falcao przyszedł na świat. Pomnik miał być hołdem dla najsłynniejszego mieszkańca miasta, ale okazał się totalnym bublem.

Pomysłodawcą, projektantem i wykonawcą dzieła, a także sponsorem jego powstania jest Antonio Irisma. Kogokolwiek artysta przedstawił, nie przypomina on napastnika AS Monaco. Ból Kolumbijczyka musi być tym większy, że przeznaczył na wzniesienie pomnika ok. 10 mln pesos, czyli ponad 3 mln dolarów.



Nie brak głosów, z którymi nie sposób się nie zgodzić, że pomnik Falcao jest jeszcze bardziej nieudany niż popiersie Cristiano Ronaldo, które w marcu 2017 roku stanęło na lotnisku na Maderze, a po kilkunastu miesiącach zostało zastąpione innym, bardziej przypominającym już CR7.



Pomników, na których nie przypominają samych siebie, doczekał się też Diego Maradona. Kompletnie nieudana rzeźba legendarnego Argentyńczyka stanęła swego czasu w Kalkucie.



ZOBACZ WIDEO Dublet Cristiano Ronaldo. Haniebne zachowanie Douglasa Costy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Który pomnik jest bardziej nieudany?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×