Korona zagra w barażach, GKS Katowice nad kreską - podsumowanie 34. kolejki I ligi
W pierwszej lidze wszystko już wiadomo. Przed grą w barażach, dzięki jednemu punktowi zdobytemu w piątek, wyratowała się Stal Stalowa Wola. Z ligą żegna się Motor Lublin. W ostatnim pojedynku na pierwszoligowym froncie zawodnicy Ryszarda Kuźmy zostali rozgromieni w Gorzowie Wielkopolskim aż 6:1.
GKS Katowice wygrał najważniejszy mecz w sezonie
Zawodnicy GKS-u Katowice potrzebowali zwycięstwa w Jastrzębiu, aby wydostać się ze strefy zagrożonej grą w barażach. Katowiczanie Jastrzębie pokonali i tym samym tą drużynę zobaczymy w następnym sezonie na pierwszoligowych boiskach. Bramkę na wagę złota zdobył już w 5. minucie Grazvydas Mikulenas. Jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej wydawało się, że piłkarzy ze stolicy Górnego Śląska nic nie uratuje przed degradacją. - Dokonaliśmy tego, co wcześniej uważane było za niemożliwe. Po tych problemach związanych z pieniędzmi zostało w zespole tylko kilku doświadczonych zawodników. Było za to grono młodych piłkarzy. Byliśmy skazywani w zasadzie na spadek, a jest inaczej. To właśnie jest sport - mówił po meczu szczęśliwy zdobywca jedynego gola. Piłkarze Jastrzębia w barażowym spotkaniu spotkają się ze Startem Otwock.
Wieczny drugoligowiec z Podbeskidzia?
Podbeskidzie na jeszcze trzy kolejki przed końcem rozgrywek było murowanym faworytem do gry w barażach o ekstraklasę. Podopieczni Marcina Brosza zmarnowali jednak doskonałą szansę i głupio potracili punkty. Ostatecznie dali się wyprzedzić Koronie Kielce i to złocisto - krwiści zmierzą się w barażach z Cracovią Kraków. Górale po raz kolejny muszą obejść się smakiem. W ostatniej kolejce w tym sezonie Podbeskidzie bezbramkowo zremisowało na własnym boisku ze Zniczem Pruszków. - Nie mam pojęcia co się stało. To była dla nas niepowtarzalna szansa i byliśmy naprawdę blisko wywalczenia barażu - żałował po meczu Maciej Szmatiuk, obrońca drużyny z Bielska. Czyżby nad Góralami ciążyło fatum wiecznego drugoligowca?
Stalówka zostaje w lidze, Górnik lepszy od Warty
Stal Stalowa Wola potrzebowała jednego punktu by utrzymać się w lidze bez konieczności rozgrywania spotkań barażowych. Swój cel piłkarze z Podkarpacia osiągnęli remisując z Wisłą Płock. Spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, ale nie to się liczyło. - Nie wiem, czy wyglądało to tak, że graliśmy na remis. Na pewno nie chcieliśmy stracić bramki - komentował po meczu Tomasz Wietecha, kapitan Stalowców.
W meczu drużyn pewnych utrzymania Górnik Łęczna pokonał Wartę Poznań. Kolejną bramkę w tej rundzie zdobył Prejuce Nakoulma, którym zaczynają interesować się coraz silniejsze drużyny. - Warta miała swoje momenty szczególnie w pierwszej połowie. My natomiast graliśmy piłkę bardziej dojrzałą taktycznie - podsumował Wojciech Stawowy, opiekun drużyny z Lubelszczyzny.
Motor zdeklasowany, Korona w barażach
Motor Lublin, aby zagrać w barażach o pozostanie na zapleczu ekstraklasy, musiał w Gorzowie Wielkopolskim pokonać miejscowe GKP. Lublinianie nie dość że nawet nie zremisowali, to zostali przez gospodarzy zdeklasowani. Piłkarze GKP pokonali zawodników ze stolicy Lubelszczyzny aż 6:1. GKP zagra w barażach, Motor spada do II ligi. Przed spotkaniami barażowymi w Gorzowie Wielkopolskim wszyscy mają dobre humory. - Całym zespołem walczymy o jeden cel, mam nadzieję, że się utrzymamy. Gwarantuje, że cały zespół da z siebie wszystko. Mamy tak ambitnych chłopaków, walczących do samego końca, że potrafimy wygrać z każdym. Trzeba tylko w nas uwierzyć - zapowiada Emil Drozdowicz.
W pewnym momencie w Kielcach mało kto już chyba wierzył, że Koronie uda się zagrać w barażach. Kielczanie sumiennie zdobywali jednak punkty i teraz pojawia się szansa na powrót do ekstraklasy. Trzeba tylko pokonać Cracovię Kraków. Zadanie trudne, ale wykonalne. Złocisto - krwiści sukces jaką jest gra barażach zawdzięczają zwycięstwu nad Dolcanem Ząbki.
KGHM Zagłębie wygrywa w Świnoujściu
KGHM Zagłębie Lubin pokonało w Świnoujściu miejscową Flotę. Obydwa zespoły w tym pojedynku grały praktycznie o nic. 26 gola w tym sezonie w pierwszej lidze zdobył Ilijan Micanski, który tym samym został królem strzelców zaplecza ekstraklasy. - Był to typowy mecz towarzyski. Obydwa zespoły nie grały już o nic - skomentował trener lubinian, Orest Lenczyk.
Mecz Widzewa Łódź z Odrą Opole został odwołany. Trzy punkty zostały automatycznie przyznane Turowi Turek. Zawodnicy Tura otrzymali walkower za mecz z Kmitą Zabierzów.
Wyniki 34. kolejki
GKS Jastrzębie - GKS Katowice 0:1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Znicz Pruszków 0:0
Stal Stalowa Wola - Wisła Płock 0:0
Górnik Łęczna - Warta Poznań 2:0
GKP Gorzów Wielkopolski - Motor Lublin 6:1
Dolcan Ząbki - Korona Kielce 0:1
Flota Świnoujście - KGHM Zagłębie Lubin 2:3
Kmita Zabierzów - Tur Turek 0:3 (wko)
Widzew Łódź - Odra Opole -:- (mecz odwołany)
