La Liga. Real Madryt - Huesca. Pewna gra gospodarzy, dublet Benzemy i zwycięstwo

Cały zespół Realu zagrał na równym i wysokim poziomie, choć Huesca potrafiła sprawić problemy. Ekipa z Madrytu wygrała 4:1, więc rokowania przed szlagierem Ligi Mistrzów z Interem są dobre.

Marcin Jaz
Marcin Jaz
Eden Hazard cieszy się razem z kolegami z zespołu PAP/EPA / MARISCAL / Na zdjęciu: Eden Hazard cieszy się razem z kolegami z zespołu
Real zachowywał spokój na początku meczu mimo odważnej i ofensywnej gry Huesci. Obrońcy musieli szczególnie uważać na Rafaela Mira, który ma świetne przyspieszenie i z łatwością urywał się Ederowi Militao.

Po 20 minutach "Królewscy" wrzucili wyższy bieg. Często szukano zagrań na Edena Hazarda i Karima Benzemę, w pole karne zapędzał się Sergio Ramos, ale dobrze dysponowany był bramkarz Andres Fernandez. Golkipera gości udało się pokonać w 40. minucie. Zrobił to Hazard, posyłając bombę z 30 metrów prosto do siatki.

Tuż przed przerwą prowadzenie podwyższył Benzema. Zgarnął dośrodkowanie z prawej strony Lucasa Vazqueza, odskoczył od rywala i uderzył obok ręki bramkarza z ostrego kąta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"

W drugiej części meczu "Los Blancos" nie zwalniali tempa i z łatwością zamknęli rywala pod jego polem karnym. Efektem tego była świetna bramka Fede Valverde. Przymierzył ze skraju pola karnego po ziemi i wbił Huesce trzeciego gola.

Później do głosu doszli zmiennicy w Realu. Isco, Vinicius Junior i Rodrygo Goes  kreowali akcję za akcją i napędzali skrzydła, ale nie wpisali się na listę strzelców i asystentów. W ostatnich kilkunastu minutach gospodarze zwolnili grę i dali przeciwnikowi nieco przestrzeni. Huesca to wykorzystała, strzelając honorowego gola. Jego autorem był David Ferreiro, który zamknął dośrodkowanie Rafaela Mira.

W samej końcówce wynik ustalił Benzema. Marcelo wrzucił na głowę Rodrygo, a młody Brazylijczyk zgrał piłkę Francuzowi przed linię bramkową.

Wynik 4:1 dla Realu to dobry prognostyk przed starciem w Lidze Mistrzów z Interem Mediolan. Huesca z kolei dalej musi czekać na swoją pierwszą wygraną w tym sezonie La Ligi.

Real Madryt - SD Huesca 4:1 (2:0)
1:0 - Eden Hazard 40'
2:0 - Karim Benzema 45'
3:0 - Fede Valverde 54'
3:1 - David Ferreiro 74'
4:1 - Karim Benzema 90'

Składy:

Real: Thibaut Courtois - Lucas Vazquez (52' Ferland Mendy), Eder Militao, Sergio Ramos, Marcelo - Fede Valverde (61' Isco), Casmiro (69' Toni Kroos), Luka Modrić - Marco Asensio (61' Rodrygo Goes), Eden Hazard (61' Vinicius Junior), Karim Benzema. Trener: Zinedine Zidane.

Huesca: Andres Fernandez - Pablo Maffeo, Jorge Pulido, Dimitrios Siovas, Luisinho (84' Gaston Silva) - Borja Garcia (57' Eugeni Valderrama), Pedro Mosquera, Kelechi Nwakali (57' Sandro Ramirez) - Sergio Gomez (46' David Ferreiro), Javier Ontiveros (46' Javier Galan), Rafael Mir. Trener: Michel.

Żółte kartki: Siovas, Sandro Ramirez (Huesca).

Sędzia: Pablo Gonzalez Fuertes.

Czytaj też:
Kwadrans gry dla Kądziora
Koeman o dymisji Bartomeu

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×