Nowy projekt znanych gwiazd z Hollywood! Ryan Reynolds i Rob McElhenney przejęli klub piłkarski w Walii

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Patricia Schlein/starmaxinc.com / Na zdjęciu: Ryan Reynolds
PAP/EPA / Patricia Schlein/starmaxinc.com / Na zdjęciu: Ryan Reynolds
zdjęcie autora artykułu

Ryan Reynolds i Rob McElhenney wygrali głosowanie na nowych właścicieli Wrexham FC. Gwiazdy amerykańskiego kina zamierzają nakręcić film dokumentalny pokazujący losy walijskiego klubu, występującego obecnie 5. lidze angielskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Taką informację jako jeden z pierwszych opublikował "The Guardian".

98 procent głosujących odpowiedziało się za przejęciem Czerwonych Smoków przez Ryana Reynoldsa i Roba McElhenney'a. To właśnie dwaj gwiazdorzy z Hollywood zostali nowymi właścicielami Wrexham.

Obaj zobowiązali się, że oprócz ceny nominalnej zainwestują dodatkowe dwa miliony funtów. Razem z platformą Netflix chcą też nakręcić film dokumentalny o dalszych losach klubu.

- Właśnie staliśmy się właścicielami klubu piłkarskiego Wrexham. (...) Dziękuję kibicom za zaufanie i wiarę w nas - powiedział McElhenney w krótkim filmie opublikowanym na Twitterze walijskiego klubu. .

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Wrexham występuje obecnie w 5. lidze angielskiej. Uznaje się, że Czerwone Smoki są jednym z najstarszych profesjonalnych klubów piłki nożnej na świecie. W tym roku będą świętować 156-lecie istnienia.

To kolejny europejski klub przejęty przez inwestorów z Ameryki Północnej. Ci w ostatnim czasie zaczęli interesować się zespołami z niższych lig. Od 2017 roku właścicielem trzecioligowego Portsmouth FC jest Michael Eisner, były prezes Walta Disneya.

Ryan Reynolds i Rob McElhenney są znanymi aktorami amerykańskiego kina. Z tej dwójki bardziej rozpoznawalny jest Reynolds.  44-letni Kanadyjczyk zagrał w takich produkcjach jak "Deadpool", "Wieczny student" czy "Ted".

Zobacz też: Lionel Messi pożegnał Javiera Mascherano i Fernando Gago. Padło wiele pięknych słów

Źródło artykułu:
Komentarze (0)