Gorąco na Twitterze po wyborach Sousy. "Brakuje dwóch nazwisk"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa (w środku)
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa (w środku)
zdjęcie autora artykułu

Eksperci byli w szoku, gdy rzecznik PZPN nie wyczytał dwóch dużych nazwisk. "Bardzo mi ich brakuje" - napisał Michał Kołodziejczyk. Na Twitterze po wyborach Portugalczyka jest spore poruszenie.

Selekcjoner Paulo Sousa podał ścisłą kadrę Polski na mecze eliminacji MŚ 2022 z Węgrami, Andorą i Anglią. W porównaniu ze wstępnymi powołaniami, selekcjoner skreślił z listy 8 piłkarzy. Kilkoma decyzjami Portugalczyk mocno zaskoczył.

Na liście powołanych zabrakło bramkarza Bartłomieja Drągowskiego, obrońców Tomasza Kędziory, Tymoteusza Puchacza i Sebastiana Walukiewicza, pomocników Bartosza Kapustki, Michała Karbownika, Karola Linettego oraz napastnika Dawida Kownackiego.

Na Twitterze - po wyborach Sousy - panuje spore poruszenie. Eksperci byli w szoku, gdy rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski nie wyczytał dwóch nazwisk: Tomasza Kędziory i Bartosza Kapustki. Ten pierwszy jest ważnym elementem w układance Dynamo Kijów, z kolei Kapustka jest jednym z najlepszych piłkarzy Legii Warszawa i PKO Ekstraklasy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!

"Nie rozumiem braku powołania dla Kapustki, brakuje mi też Kędziory. Ale dziękuję za te powołania" - napisał na Twitterze Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+ Sport.

Maciej Wąsowski, dziennikarz "Przeglądu Sportowego", uważa, że brak powołania dla Kędziory oznacza grę ustawieniem trójką środkowych obrońców.

Jakub Kłyszejko z "TVP Sport" też jest mocno zaskoczony brakiem nominacji dla obrońcy Dynamo Kijów, który prezentuje się z bardzo dobrej strony na Ukrainie.

Adam Godlewski uważa, że po konferencji Sousy... za dużo się nie dowiedzieliśmy.

"Sousa w końcu zaskoczył" - uważa z kolei Szymon Borczuch z "TVP Sport".

Zgrupowanie reprezentacji Polski przed pierwszymi meczami eliminacji MŚ 2022 rozpocznie się w poniedziałek 22 marca. Trzy dni później, w debiucie Paulo Sousy i na inaugurację kwalifikacji do mundialu, Biało-Czerwoni zagrają w Budapeszcie z Węgrami. Następnie 28 marca na stadionie Legii Warszawa podejmą Andorę, a 31 marca zagrają z Anglią na Wembley.

Czytaj także:

"Messi nie może mieć wątpliwości". Ronald Koeman zareagował po klęsce z PSG Niecodzienna reakcja dziennikarza Polsatu na bramkę Messiego. Musisz to obejrzeć

Źródło artykułu:
Czy Tomasz Kędziora i Bartosz Kapustka powinni zostać powołani do kadry?
Tak
Nie
Nie wiem
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
ORFEUSZ
15.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czekam na mecze i postawę biało-czerwonych wtedy będzie można cokolwiek powiedzieć o nominacjach , teraz to nie ma sensu , interesuje mnie tylko styl i wynik jaki pokażą pod wodzą nowego selekc Czytaj całość
Anna Kowal
15.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Linettego im brakuje i Kownackiego. Ciekawe za jakie grzechy.