Marcus Rashford przeprosił fanów Manchesteru United. "To nie może się powtórzyć"
W wielkim finale Ligi Europy Manchester United rywalizował z Villarrealem. Anglicy musieli uznać wyższość rywala. Marcus Rashford był rozgoryczony porażką swojego klubu.
Rozczarowujący występ zanotował Marcus Rashford. Reprezentant Anglii mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Manchesteru United, jednak zmarnował stuprocentową sytuację.
23-letni napastnik podsumował zakończony sezon Ligi Europy. - Ludzie wiele teraz mówią na temat kryzysu zespołu. Uważam, że mamy wszystko, by walczyć o najwyższe cele, tylko nie potrafimy tego udowodnić. W Premier League zajęliśmy drugie miejsce, dzisiaj też byliśmy drudzy - powiedział na antenie "BT Sport".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!- Bardzo trudno jest wyjaśnić, co teraz czuję. Po prostu jestem rozczarowany. Długo czekaliśmy na ten moment, mogliśmy zdobyć trofeum. Nie chcę słuchać, że byliśmy blisko. To nie może się powtórzyć - dodał Rashford.
Piłkarz złożył deklarację przed kibicami "Czerwonych Diabłów". - Teraz musimy się zregenerować i oczyścić głowy przed przyszłym sezonem. Wierzymy w projekt, który rozpoczął Ole. To na pewno nie jest koniec, trzymamy się razem. Mogę obiecać fanom, że nie poddamy się, pomimo tej porażki - oznajmił.
Czytaj także:
Liga Europy. Oszaleli ze szczęścia! Co za radość piłkarzy Villarreal CF (WIDEO)
Unai Emery ma patent na Ligę Europy. Passa Hiszpana w Polsce trwa
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.