Niemieccy kibice są wściekli! Tak potraktowała ich reprezentacja

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER / Na zdjęciu: Jamal Musiala i Nicolas Hasler
PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER / Na zdjęciu: Jamal Musiala i Nicolas Hasler
zdjęcie autora artykułu

Niemiecka reprezentacja przygotowuje się do meczu eliminacji mistrzostw świata z Rumunami. Kadrowicze przebywają w czterogwiazdkowym hotelu w Hamburgu. Podczas ostatnich dni przed spotkaniem najwidoczniej chcą się izolować od kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

"Bild" podaje, że pod hotelem w Hamburgu niemiecką reprezentację przywitali zarówno kibice, jak i dziennikarze. Zaznaczono, że zadbano o to, by fani nie zbliżali się do piłkarzy.

Przed hotelem postawiono płotki, a kibice i dziennikarze mogli jedynie podziwiać niemieckie gwiazdy przez niewielką lukę w żywopłocie. Niektórym udało się zaobserwować reprezentantów Niemiec podczas kolacji.

Na kadrowiczów zbyt długo patrzeć jednak nie można było. Zaledwie kilka minut po rozpoczęciu posiłku pracownicy hotelu - jak relacjonuje "Bild" - gorączkowo zaklejali okna restauracji. Używali dużych arkuszy papieru.

"To wywołało wielkie niezadowolenie wśród fanów. O wyobcowaniu gwiazd długo dyskutowano przy ogrodzeniu" - dodaje tabloid, przypominając, że selekcjoner Niemców Hansi Flick nie lubi, kiedy się go fotografuje i obserwuje podczas jedzenia.

Fani reprezentacji Niemiec byli zażenowani tym, że żaden z zawodników, oprócz Antonio Ruedigera, nie rozdawał autografów i nie robił sobie z nimi zdjęć. Nie pomogło skandowanie nazwisk, nic nie dały też liczne prośby.

Co istotne, takie zachowanie piłkarzy nie miało związku z covidowymi restrykcjami. Nie ma bowiem zakazu zbliżania się do fanów.

W piątek kibice będą mogli zobaczyć niemieckich piłkarzy na boisku. O 20:45 zagrają w kolejnym meczu el. mistrzostw świata. Ich rywalem będzie Rumunia.

Czytaj także: > Boniek nie usiedzi spokojnie. Musiał szturchnąć prezesa KuleszęRobert Lewandowski zdobędzie Złotą Piłkę? Ważne słowa piłkarza Bayernu

ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN zabrał głos ws. nieobecności Paulo Sousy podczas meczów PKO Ekstraklasy

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Pol 3900
7.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Domański faktycznie rozmawiał z niemieckimi kibicami, czy znowu sam nadinterpretowuje i wymyśla niestworzone historie?