Trudne wyzwanie przed Bruk-Bet Termaliką. Mariusz Lewandowski chwali Lechię

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mariusz Lewandowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mariusz Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

W sobotę o godzinie 15:00 Bruk-Bet Termalica Nieciecza zmierzy się z Lechią Gdańsk. Mariusz Lewandowski z dużym szacunkiem wypowiedział się o zespole znad morza. Przyznał też, że nie będzie mógł skorzystać z wszystkich zawodników.

Za klubami PKO Ekstraklasy przerwa na reprezentację. - Mieliśmy okres dwutygodniowej pracy nad mankamentami, które w ostatnich meczach chcieliśmy poprawić. Były to treningi taktyczne, finalizacji, gry obronnej i formacjami. Skupialiśmy się praktycznie na każdym elemencie naszej gry i mam nadzieję, że dobrze to przeprowadziliśmy. Czeka nas ciężkie spotkanie. Analizowaliśmy niejeden mecz Lechii i wiemy, że mają w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników, są na fali i musimy się mocno napocić by trzy punkty zostały w Niecieczy - powiedział Mariusz Lewandowski, trener Bruk-Bet Termaliki. Przed klubem z Niecieczy mecz z Lechią Gdańsk, za którą dobry okres. - Zwycięstwa pomagają w pracy, my też mieliśmy passę. Wygraliśmy dwa mecze, spotkanie z Radomiakiem zremisowaliśmy w ostatnich minutach i też poprawiliśmy swoją grę. Wyciągnęliśmy wnioski i zaczęliśmy łapać punkty. Z tych wszystkich spotkań, Lechię cenimy wysoko. Mają indywidualności, dobry zespół, przejścia z obrony do ataku. To też odważna, mocno grająca drużyna, która wie jak wygrywać - ocenił Lewandowski. W Lechii w dobrej formie są Łukasz Zwoliński i Flavio Paixao. - Nie tylko oni mają formę, są też Gajos z Kubickim, musimy ustrzegać się rzutów wolnych Gajosa. To dobrze zbilansowana drużyna, ale i my mamy swoje atuty, które chcemy pokazać - przyznał trener. Do zespołu z Małopolski wrócił Ernest Terpiłowski, który grał w kadrze U-20. - Wrócił po zgrupowaniu kadry i jest w dobrej dyspozycji. Wszedł w meczu z Niemcami w Rzeszowie i bardzo dobrze zagrał, w Norwegii też rozegrał 45 minut i wrócił cały, zdrowy. Jest brany pod uwagę w szerokiej kadrze na mecz - przekazał Mariusz Lewandowski. W Bruk-Bet Termalice nie wszyscy są jednak gotowi na mecz z Lechią Gdańsk. - Mamy parę problemów. Jeden z największych to Paweł Żyra. W treningu doszło do nieprzyjemnej sytuacji i złamał kość śródstopia. Potrzebny był zabieg, który wyklucza go z gry na dłuższy okres. Mamy też małe bolączki przed tym meczem i mamy nadzieję, że uda nam się wyleczyć. W przeciwnym razie będziemy dysponowali składem, który był na ostatnim wyznaczonym treningiem - podsumował trener.

Czytaj także: Lech osłabiony w klasyku z Legią Emocjonalna podróż trenera Magiery

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Źródło artykułu: