Piłkarze Bayernu Monachium po zmaganiach w eliminacjach do mistrzostw świata wrócili do treningów we wtorek. W przeciwieństwie do Roberta Lewandowskiego. Napastnik dostał wolne od klubu. Mimo to ćwiczył indywidualnie, co pokazał w mediach społecznościowych.
Julian Nagelsmann nie mógł jednak skorzystać też z innych zawodników, którzy pomagali swoim reprezentacjom. W tym gronie był m.in. Thomas Mueller.
Na kwarantannie wciąż jest Niklas Suele. Niemiecki obrońca niedawno uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. We wtorek razem z zespołem trenowali za to Manuel Neuer, Jamal Musiala czy Serge Gnabry.
Robert Lewandowski ma więc jeszcze więcej czasu na regenerację przed kolejnym spotkaniem Bundesligi, które już w piątek. Przypomnijmy, że napastnik nie zagrał w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata przeciwko Węgrom (1:2) na Stadionie Narodowym.
Przegrana oznacza, że Biało-Czerwoni najprawdopodobniej nie będą rozstawieni w barażach. Pojawiły się głosy, że Paulo Sousa popełnił błąd w wyborze składu. Portugalczyk pominął właśnie m.in. napastnika Bayernu Monachium. Kapitan kadry wystąpił tylko w starciu z Andorą (4:1).
Zobacz też:
To jedno Sousie się udało. Właśnie tego oczekiwał Boniek
Miliony wyrzucone w błoto? Tylko jeden selekcjoner był gorszą inwestycją
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!