Sześć goli na koniec 8. kolejki PKO Ekstraklasy. Stal Mielec pokonała KGHM Zagłębie Lubin 4:2. Duże kontrowersje wywołała sytuacja z 1. połowy, kiedy z boiska usunięty został Michał Nalepa.

Jeszcze Stal, dogranie wzdłuż pola bramkowego, ale gola nie ma.

Sędzia doliczył 5 minut do 2. połowy.

Nie zmienia się obraz gry. Stal w ataku, Zagłębia czeka na rywala na własnej połowie.

Próba z dystansu Trąbki, piłka przeleciała niedaleko obok słupka.

W meczu już wszystko jasne. Zagłębie nie wierzy w możliwość odrobienia strat. W ataku Stal.

Gol ostatecznie został uznany. Stal prowadzi już 4:1!

Jeszcze VAR sprawdza czy był spalony czy może jednak nie. Decydowały centymetry. Sędzia zadowolony. Ciekawi jesteśmy z czego. Na pewno nie z wielkiego błędu.

Getinger do bramki Zagłębia po raz czwarty. Tym razem jednak trafienie zostało anulowane. Sędzia dostrzegł spalonego. Czy na pewno?

Akcja Zagłębia przerwana. Sędzia dostrzegł spalonego.

Dwa kwadranse do końca. Stal wciąż nie pozwala Zagłębiu na wiele, sama szuka aktywniej gola.

Prostopadłe zagranie do Domańskiego, płaski strzał z okolic narożnika pola bramkowego nogą odbił bramkarz!

Dość wolny początek 2. połowy. Zagłębie, świadome gry w osłabieniu, nie zamierza rzucać się na rywala.

Dzieje się w Mielcu. Trzy gole i ogromna kontrowersja związana z czerwoną kartką Nalepy. Co nas czeka w 2. połowie?

Jeszcze 3 minuty gry przed nami.

Hinokio znowu leży na murawie. Sporo aktorstwa w postawie gracza Stali. Szkoda, bo umiejętnościami się broni.

Kolejny atak Stali, tym razem przerwany. Sędzia dostrzegł spalonego.

Stal gra w przewadze i atakuje. Zagłębie szans zamierza szukać po kontrach, ale jak na razie Miedziowym niewiele wychodzi.

To już pewne. Zagłębie zostało skrzywdzone przez sędziego. Hinokio symulował, a VAR w tej sytuacji nic nie mógł zdziałać. To już trzeci poważny błąd sędziów w tej serii. Czy nie za dużo?

Kolejna próba Stali z dystansu. Uderzył Hinokio, ale daleko od celu.

Getinger uderzył z rzutu wolnego. Piłka poszybowała ponad bramką.

Zagłębie po stracie gola ruszyło do ataku. Jednak Stal okopała się przed polem karnym i nie pozwala rywalowi na zbyt wiele.

Odpowiedź mielczan. Zagranie w pole karne do Szkurina, ten uderzył z ostrego kąta, ale wyraźnie przestrzelił.

Z dystansu prawą nogą kropnął Chodyna. Trochę niedokładnie i piłka o dwa metry minęła bramkę.

Kontra lubinian, ale gospodarzom zabrakło dokładności w końcowej fazie akcji.

Stal bardziej idzie na szeroko pojęty żywioł. Zagłębie atakuje bardziej rozważnie, z większą dojrzałością.

Z okolic linii pola karnego na strzał zdecydował się Łukasz Gerstenstein, piłka poszybowała tuż obok słupka i trafiła w boczną siatkę.

Munoz uderzył płasko z ok. 17 metrów. Piłka w bezpiecznej odległości minęła bramkę mielczan.

Wysoki pressing Zagłębia. Stal ma problemy z rozegraniem piłki.

Pierwsze wyjście mielczan. Prawą stroną ruszył Łukasz Gerstenstein, dogranie trącił obrońca i będzie korner dla Stali.

Już Zagłębie mogło stanąć przed szansą, Pieńkę w ostatnim momencie zablokował obrońca Stali.

Mecz poprowadzi Marcin Kochanek (Opole).

Kończymy 8. kolejkę PKO Ekstraklasy. Świetnie radząca sobie z grą u siebie Stal Mielec podejmuje Zagłębie. Lubinianie w przypadku wygranej zrównają się punktami z liderem Śląskiem.