Dziękujemy za śledzenie relacji i zapraszamy na kolejne wydarzenia w portalu WP SportoweFakty

Tuż przed końcem z wolnego spróbwał Patrik Misak. Pawełek nawet nie musiał interweniować

Choć Gutkovskis nie stwarza wielkiego zagrożenia pod bramką Śląska, to jego występ należy ocenić pozytywnie. Tym razem powalczył o piłkę na lewej stronie i wywalczył rzut wolny w okolicy pola karnego

Niespodziewanie zakotłowało się pod bramką Termaliki. Pozornie niegroźne dośrodkowanie, chaos w szeregach obronnych Słoni i Idzik zebrał piłkę na szesnastym metrze. Próbował dryblingu, ale zatrzymał się już na pierwszym obrońcy

Termalika wciąż wykazuje sporo ochoty do gry. Dobre podanie do Gutkovskisa, ale Łotysz nie doszedł do piłki na skrzydle

Po raz kolejny dośrodkowanie Kamila Dankowskiego nie doszło do celu. Śląsk bije głową w mur i nie zmienia tego nawet niezła próba Morioki z dystansu

Zablokowany strzał Gergela z okolicy dwudziestego metra. Wcześniej świetną robotę wykonał Gutkovskis, który dograł koledze piłkę

Fatalne zachowanie Pawelca. Obrońca Śląska nie spieszył się ze startem do piłki, uprzedził go jeden z niecieczan i zagrał w pole karne do Gutkovskisa. Gospodarzy od straconej bramki uratował tym razem Pawełek.

Putiwcew nie zrozumiał się z kolegami i w niegroźnej sytuacji wybił pilkę na rożny. Śląsk, przynajmniej na razie, nie potrafi jednak stworzyć realnego zagrożenia

Prosta strata Morioki i niecieczanie przed szansą. Na posterunku jednak Dvali, który w ostatniej chwili przeciął kluczowe podanie

Z niczego mogła się zrodzić sytuacja dla Śląska. Do bezpańskiej piłki na szesnastym metrze mógł dopaść Morioka, ale uprzedził go któryś z obrońców

Stracona bramka wyraźnie podcięła skrzydła Śląskowi. 1:2, gra w dziesięciu, to nie wygląda dobrze.

Pierwsza akcja Gutkovskisa po wejściu. Łotysz zakręcił obrońcą Śląska w prawym narożniku, ale ostatecznie od bramki Pawełek. Koledzy nie wykorzystali pracy swojego napastnika

Rzut rożny dla Śląska, ale bez zagrożenia bramki Pilarza. Golkiper Termaliki wyłapał dośrodkowanie z prawej strony

Za plecami Dvaliego wyrósł Gergel. Piłka zaskoczyła jednak Słowaka i jego strzał głową  nie zagroził Pawełkowi

Mariusz Idzik ostatecznie występuje w środku pola

Trener Rumak po czerwone kartce szykuje zmianę. Na boisku pojawi się... napatnik Mariusz Idzik

Piłkarze wznowili grę. Przy piłce Termalica

Ten rzut rożny można było wykonać lepiej. Krótkie rozegranie do Stjepanovicia, a ten fatalnie dośrodkował.

Przed przerwą Śląsk spróbował jeszcze jednego ataku. Morioko wywalczył jednak tylko rzut rożny

Rzut karny dla Termaliki! Dośrodkowywał Fryc, a Mariusz Pawelec, zdaniem sędziego, popchnął jednego z graczy z Niecieczy

Groźne uderzenie Bartłomieja Babiarza. Pomocnik Termaliki strzelał z 30 metrów, po drodze piłka otarła się o któregoś z piłkarzy i Mariusz Pawełek musiał odbić strzał na rzut rożny

Dużo ochoty do gry wykazuje Morioka. Podanie Japończyka w ostatniej chwili zatrzymał Putiwcew. Za jego plecami czekał już Biliński

Teraz aktywniejsza Termalica. Piłka wycofana na 11 metr, gdzie czekał Gergel. Strzał Słowaka zablokowany. Po chwili uderzenie głową po rzucie rożnym, ale wprost w Pawełka.

Biliński wychodził na czystą pozycję. Ryoma Morioka minimalnie spóźnił się jednak z podaniem i napastnik Śląska na spalonym. To mogło być 2:0

Kapitalna akcja Morioki! Japończyk po stracie Gergela przebiegł dobre 60 metrów z piłką przy nodze, minął rywala i stanął oko w oko z Pilarzem. Zabrakło tylko wykończenia. Strzał wprost w bramkarza Słoni

Było groźie. Dośrodkowanie Augusto doszło do celu. Kamil Dankowski zgrał do Morioki, a ten już składał się do strzału. Termalikę uratował Dalibor Pleva

Ożywiła się Termalica. Gergel znalazł trochę wolnej przestrzeni i oddał strzał zza pola karnego, ale Mariusz Pawełek tylko spokojnie odpowadził piłkę wzrokiem

Kolejne dośrodkowanie bez adresata. Kamil Biliński nawet nie był blisko, by sięgnąć piłkę

Jakby na potwierdzenie tych słów fatalne dośrodkowanie Augusto z lewej strony. Nie popisał się także Dankowski, który stracił piłkę w prawym narożniku

Dużo wymian w środku pola, sporo niedokładności i nieudanych akcji skrzydłem. Tak do tej pory wygląda to spotkanie.

Prosta strata w środku pola i Wojciech Kędziora pognał na bramkę. W ostatniej chwili interweniował Mariusz Pawelec. Za obrońcą Śląska był już tylko Pawełek

Do dośrodkowania z wolnego doszedł Kornel Osyra. Uderzył bardzo niedokładnie i Mariusz Pawełek od bramki

Lasha Dvali sugerował, że czysto wygarnął piłkę. Sędzia Złotek jednak ma swoją opinię. Rzut wolny dla Termaliki sprzed linii pola karnego. Chyba zbyt ostry kąt na bezpośredni strzał

Kilkanaście sekund później odpowiedź Śląska. Dogranie z głębi pola, Ryota Morioka wyciagnął się jak struna, ale nie sięgnął piłki

Dalibor Pleva już układał sobie piłkę do strzału zza szesnastki, ale jego zamiary odczytał Kamil Dankowski

Pierwsza próba Termaliki prawą stroną. Słonie miały rzut rożny, ale niewiele z tego wynikło. Piotr Celeban wyjaśnił sytuację

Spotkanie poprowadzi Mariusz Złotek z Podkarpackiego ZPN.

Przed spotkaniem dyrektor sportowy Śląska, Wojciech Błoński, wręczył Piotrowi Celebanowi pamiątkową koszulkę z okazji 250 występu zawodnika w barwach zielono-biało-czerwonych.

Jeżeli Termalica po spotkaniu ze Śląskiem dopisze trzy punkty do swojego dorobku, to przesunie się na drugie miejsce w tabeli.

Śląsk zajmuje 10 miejsce w tabeli, ale z przewagą tylko jednego punktu nad strefą spadkową. Znacznie lepsze humory w Niecieczy. Bruk-Bet Termalica plasuje się bowiem w ścisłej czołówce ligi.

Gospodarze walczą o pierwsze zwycięstwo od 26 sierpnia. Wówczas wrocławianie rozbili 5:1 Wisłę Kraków. Od tego czasu Śląsk zanotował dwie porażki i remis, po drodze przegrywając jeszcze w Pucharze Polski z Bytovią Bytów.

Zapraszamy na relację z 11. kolejki Lotto Ekstraklasy. Śląsk Wrocław podejmie Bruk-Bet Termalikę Nieciecza.