Spotkanie potrwa trzy minuty dłużej.

Po strzale głową Sanogo z około 10 metrów dobrze interweniował bramkarz GKS-u.

Ostatnie minuty nieco spokojniejsze. Gra toczy się w środkowej strefie boiska.

Tuż przed zmianami w obu drużynach bardzo dobrą interwencją popisał się jeszcze Florek, który obronił strzał Vamaray Sanogo.

Z rzutu wolnego ładny strzał oddał Wojciech Łuczak, lecz jeszcze lepiej interweniował Paweł Florek.

Zawodnicy Zagłębia mają ogromne problemy z upilnowaniem Marcina Radzewicza. Ten co chwile sieje popłoch w szeregach defensywnych drużyny z Sosnowca.

Efektowną paradą popisał się Paweł Florek, który obronił strzał Nowaka.

Po dośrodkowaniu Radzewicza i rykoszecie interweniować musiał Jakub Szumski, który jedak zdołał wybić piłkę.

Zagłębie Sosnowiec nie potrafi wypracować sobie dogodnej sytuacji strzeleckiej.

Z dystansu niecelnie strzelał Marcin Radzewicz. To nie było dobre uderzenie.

Jak na razie tyszanie kontrolują losy spotkania.

Początek drugiej połowy.

Pierwsza połowa potrwa minutę dłużej.

Z ostrego kąta strzelał Radzewicz. Piłka znalazła się w rękach Szumskiego.

Fatalny strzał z około 20 metrów oddał Tin Matić.

Ładny strzał z 18 metrów oddał Łukasz Grzeszczyk. Jakub Szumski interweniował jednak bardzo pewnie.

Ostatnie minuty to wyrównane spotkanie, chociaż lekką inicjatywę mają piłkarze Zagłębia. Zawodnicy GKS-u nie skupiają się jednak tylko i wyłącznie na defensywie.

Groźne dośrodkowania zawodników Zagłębia w pole karne GKS-u. Gospodarze pewnie jednak wybijają piłkę.

Po strzale Grzeszczyka dobrze interweniował Jakub Szumski.

Z rzutu wolnego strzelał Jakub Wilk, który trafił w mur. Później doszło jeszcze do zamieszania w polu karnym GKS-u, aż ostatecznie piłka znalazła się w rękach bramkarza gospodarzy.

Przed polem karnym GKS-u padł Bartczak. Sędzia odgwizdał rzut wolny dla Zagłębia niemal na linii pola karnego.

Z ostrego kąta strzelał Maciej Mańka. Uderzenie było jednak niecelne.

Kolejne dośrodkowanie z rzutu rożnego w pole karne Zagłębia. Obrońcy drużyny z Sosnowca zdołali jednak wybić piłkę.

Ładną akcją popisał się Marcin Radzewicz, który dośrodkował w pole karne gości. Tam piłkę wybił jednak Jakub Wilk.

Jak na razie ciekawe to spotkanie. Zagłębie w ostatnich minutach śmiało ruszyło do ataku.

Ładny, mocny strzał z dystansu oddał Tomasz Nowak. Uderzenie było jednak minimalnie niecelne.

Z rzutu wolnego ładny strzał oddał Łukasz Grzeszczyk. Efektownie obronił Jakub Szumski.

Odpowiedzialnie grają piłkarze GKS-u Tychy, którzy nie dopuszczają do zagrożenia we własnym polu karnym.

Spore zamieszanie w polu karnym Zagłębia po błędzie Szumskiego. Ostatecznie skończyło się jednak tylko na rzucie rożnym dla GKS-u.

W odpowiedzi dobra interwencja Jakuba Szumskiego we własnym polu karnym.

Jakub Wilk dośrodkował w pole karne GKS-u, gdzie piłkę pewnie złapał bramkarz gospodarzy.

Jak na razie dość spokojny początek meczu.

W pole karne Zagłębia dośrodkował Łukasz Grzeszczyk. Obrońcy gości wybili piłkę.

Spotkanie poprowadzi Piotr Idzik (Poznań).

W zaległym spotkaniu 17. kolejki I ligi GKS Tychy zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Obie drużyny w tym sezonie walczą o zupełnie inne cele, a za faworyta tej konfrontacji uznawani są goście.

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec: tyszanie odbiją się od dna?