Dwie minuty doliczone.

Alex Oxlade-Chamberlain znalazł się oko w oko z bramkarzem, minął go, ale kąt był zbyt ostry do oddawania strzału. Podawał zatem do Sancheza, lecz piłka została wybita.

Oezil uniknął spalonego, ale podanie w pole karne było niedokładne.

Arsenal miał rzut wolny niemal na linii pola karnego. Cazorla chciał uderzył pod murem, ale piłka ugrzęzła w nogach zawodników.

Mocno rwana gra w ostatnich minutach. Arsenal najchętniej zszedłby już do szatni.

Arsenal ma 60 procent posiadania piłki.

Arsenalowi zupełnie się już nie spieszy.

Arsenal w drugiej połowie oddał tylko dwa strzały.

Ależ pudło Sancheza. Walcott idealnie podał mu na szósty metr, ale Chilijczyk uderzył obok bramki.

Minimalnie za mocne podanie Sancheza do Walcotta i Anglika uprzedził bramkarz.

Błąd Ospiny po kornerze, który tak wybił piłkę, że ta spadła na trzeci metr do Bjarnasona, ale ten chybił celu.

Birkir Bjarnason uderzył pod poprzeczkę z 16 metrów, ale Ospina wybił piłkę na korner.

Oezil zepsuł podanie z lewej strony. Dośrodkował zbyt głęboko.

Indywidualna akcja Iwobiego zakończona strzałem tuż obok słupka.

Spadło tempo meczu w drugiej połowie.

Xhaka zagrał do Cazorli, jednak odrobinę za mocno.

Walcott miał mógł mieć trzeciego gola, a Sanchez trzecią asystę. Anglik był jednak na minimalnym spalonym.

Podanie na wolne pole do Oezila, ale ten był na spalonym.

Po dośrodkowaniu Monreala z lewej flanki Sanchez nie dopadł do piłki, a złapał ją bramkarz.

Początek drugiej połowy.

Iwobi źle zagrał do Koscielnego, lecz ten odebrał piłkę.

Sanchez mógł mieć trzecią asystę po pięknym dograniu do Oezila, który z czterech metrów uderzył w boczną siatkę.

Coś niesamowitego jak Arsenal dzisiaj marnuje "setki". Ponownie przed ogromną szansą stanął Sanchez, jednak jego strzał nogą obronił Tomas Vaclik.

Znów powinien być gol dla Kanonierów. Oezil miał przed sobą tylko bramkarza, ale uderzył niechlujnie obok bramki.

Arsenal bawi się z Bazyleą. Kolejna kontra i bramkarz zablokował strzał Bellerina.

Perfekcyjna kontra Arsenalu. Bellerin do Walcotta, ten do Cazorli. Wydawało się, że Hiszpan będzie strzelał, ale jeszcze zagrał do Sancheza. Ten miał przed sobą tylko bramkarza i jego podcinka została wybita na korner.

Bardzo dobra interwencja Mustafiego, który powstrzymał Doumbię.

Oezil szukał podaniem Sancheza, jednak pierwszy do futbolówki dopadł bramkarz.

Walcott upadł w polu karnym przeciwnika, jednak sędzia nie wskazał na "wapno".

Arsenal znów długo utrzymuje się przy piłce i wymienia sporo podań.

Po dośrodkowaniu Cazorli, Mustrafi nie trafił w piłkę, a poprawka Walcotta była równie nieudana.

Kolejny rzut rożny dla Szwajcarów, ale nie potrafią zrobić użytku z niego.

Drugi korner dla Bazylei. Tym razem Suchy oddał strzał głową, jednak wyraźnie obok słupka.

Kapitalnie operują dzisiaj piłką zawodnicy Arsenalu. Bazylea tylko biega za nią.

Szwajcarzy mają problem, żeby wyjść nawet z własnej połowy.

Goście mieli rzut rożny, lecz po dośrodkowaniu na piąty metr piłka została wybita.

Świetny powrót Bellerina, który zastopował Doumbię.

Walcott odebrał piłkę, zagrał ją do Sancheza, który natychmiast chciał ją odegrać z powrotem do Anglika, jednak zabrakło dokładności.

Arsenal spokojnie od tyłu rozgrywa piłkę.

Sędzia: Danny Makkelie (Holandia).