Szymon Marciniak doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu.

Mocne wstrzelenie z rzutu wolnego w pole karne Realu Madryt. Czaił się Pierre-Emerick Aubameyang, ale tym razem nie miał możliwości oddania uderzenia.

Cristiano Ronaldo nie może się wstrzelić, choć miał już kilka okazji do pokonania bramkarza Borussii Dortmund. Podobnie nie szło Portugalczykowi w dwumeczu z Legią Warszawa.

Sytuacja podbramkowa Marcelo była bardzo dobra. Obrońca dostał piłkę po nieroztropnym wślizgu Marca Bartry, ale nie potrafił skorzystać z prezentu.

Pojedynek numer dwa i ponownie Roman Weidenfeller znalazł sposób, by nie przepuścić piłki do bramki po potężnym strzale Cristiano Ronaldo.

Roman Weidenfeller wyjaśnił sytuację we własnym polu karnym. Przedzierał się między obrońcami w żółtych koszulkach Cristiano Ronaldo.

Końcówka spotkania powinna należeć do Borussii Dortmund. Po dwóch zmianach drużyna jest ustawiona odważnie i atakuje wysoko na połowie przeciwnika.

Łukasz Piszczek próbuje odrobić stratę i wybrał się pod pole karne Królewskich. W ostatnim momencie przeczytali wszystko piłkarze z Madrytu.

Coraz mocniej pachnie wyrównaniem. Po stracie gola Borussia Dortmund obudziła się, ale zarazem musi uważać na ataku Realu Madryt.

Moussa Dembele nie może uwierzyć, że piłka nie wturlała się po właściwej stronie słupka do bramki Realu Madryt. Ponowienie ataku i Gonzalo Castro nie trafił w futbolówkę, choć miał przed sobą tylko Keylora Navasa!

Marcel Schmelzer zawiadował zamiast gonić Daniego Carvajala. Na szczęście zdążył wrócić i zablokować dośrodkowanie bocznego defensora Realu Madryt.

Gra wznowiona po przerwie!

Doliczona minuta.

Uspokoili sytuację gospodarze, a Pierre-Emerick Aubameyang dał się na dodatek złapać w pułapkę ofsajdową.

Przyjezdni obudzili swojego przeciwnika i przypomnieli mu, że pierwsza połowa jeszcze się nie skończyła. Real Madryt wybrał się na połowę Borussii Dortmund.

Sprytne, celne uderzenie Marcela Schmelzera z rzutu wolnego! Na posterunku znakomicie zachował się i zatrzymał futbolówkę Keylor Navas!

Coraz groźniejsza jest drużyna z Niemiec. Christian Pulisić został zatrzymany przez Keylora Navasa, będzie jeszcze szansa na strzał z rzutu wolnego z 20. metra.

Marc Bartra dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym i oddał optymistyczne uderzenie. Przynajmniej pozwoliło partnerom ustawić się w obronie.

Po dośrodkowaniu Realu Madryt z rzutu wolnego skutecznie interweniowali obrońcy w żółtych koszulkach. Ponowienie również bezskuteczne.

Marcelo huknął z ostrego kąta na wiwat i Roman Weidenfeller mógł od razu zastanawiać się, w jaki sposób wznowi grę z pola bramkowego.

Przy akcji bramkowej nie popisał się Marcel Schmelzer. Próbował go asekurować Marc Bartra, ale na wszystko było już za późno. Teraz Borussia Dortmund musi zaatakować.

Gonzalo Castro kompletnie zaskoczył Cristiano Ronaldo i wyłuskał piłkę spod jego nóg. Nie było mowy o faulu i Szymon Marciniak słusznie nie zareagował.

Cristiano Ronaldo miał pretensje do Marcela Schmelzera za rzekome symulowanie faulu. Defensor Borussii Dortmund nie miał ochoty na dyskusję z mistrzem Europy.

Brawa dla Królewskich za oswobodzenie się spod pressingu gości dzięki podaniom na jeden kontakt. Nawet rozpieszczana publiczność w Madrycie potrafi to docenić.

Szybka wymiana podań w polu karnym gości. Piłka w tempo od Cristiano Ronaldo do Jamesa Rodrigueza, ale Kolumbijczyk nie ominął swoim strzałem bramkarza z Dortmundu.

Remis w tym pojedynku da awans z 1. miejsca Borussii Dortmund, dlatego aktywniejsza i odważniej ustawiona jest jedenastka Realu. Przed momentem Roman Weidenfeller poradził sobie z dośrodkowaniem Lucasa Vazqueza.

Lucas Vazquez był w narożniku pola karnego i wszedł w pojedynek jeden na jednego z Łukaszem Piszczkiem. Wypracował sobie trochę miejsca do strzału, ale nie na tyle dużo, by spokojnie przymierzyć.

Piłka w posiadaniu Realu Madryt. Trochę spokojniejsza wymiana podań nie pozwoliła zdobyć przestrzeni podopiecznym Zinedine'a Zidane'a.

Casemiro zabrał się do ataku wspólnie z Cristiano Ronaldo i doczekał się zgrabnego podania, po którym mógł oddać płaskie uderzenie. Lekko wysunięty przed bramkę Roman Weidenfeller poradził sobie bez dużego problemu.

Pierwszy rzut rożny mieli gospodarze. Roman Weidenfeller dobrze poustawiał swoich obrońców, a ci nie pozwolili na oddanie strzału głową. Piłka dla zespołu z Bundesligi.

Po przeciwnej stronie boiska Sokratis Papastathopoulos poradził sobie z niebezpiecznym dośrodkowaniem, a akcję Królewskich przyspieszył w środku Cristiano Ronaldo.

Andre Schuerrle przejął piłkę po płaskim podaniu Marcela Schmelzera z lewego skrzydła i huknął tuż sprzed pola karnego nieznacznie nad poprzeczką bramki Realu Madryt.

Stawką pojedynku jest awans z 1. miejsca w grupie. Drużyny w tradycyjnych strojach. Real Madryt w białych koszulkach i spodenkach, a Borussia Dortmund na żółto-czarno.

Ławka rezerwowych Borussii Dortmund: Hendrik Bonmann - Emre Mor, Marco Reus, Sebastian Rode, Adrian Ramos, Matthias Ginter, Erik Durm.

Ławka rezerwowych Realu Madryt: Kiko Casilla - Pepe, Toni Kroos, Marco Asensio, Alvaro Morata, Isco, Danilo.

Sędzia: Szymon Marciniak (Polska)