Sędzia doliczył 3 minuty.

Astra na chwilę przeniosła ciężar gry w okolice pola karnego Romy. Była to naprawdę chwila.

Włosi grają tzw. stojanowa. Dynamicznych zrywów w szeregach Romy jest bardzo mało.

Totti zdecydował się na uderzenie, mocno, ale bardzo wysoko.

Alisson Becker w końcu mógł się wykazać. Denis Alibec uniknął spalonego i popisał się mocnym uderzeniem.

Sporo piłkarskiej szarpaniny. Czy zobaczymy jeszcze jakąś składną akcję?

Mniej niż kwadrans do końca regulaminowego czasu gry. Na murawie bez zmian. W piłkę grać próbuje tylko jedna drużyna.

Paredes uderzył bardzo mocno, ale podobnie jak przy dwóch wcześniejszych próbach bez powodzenia.

Francesco Totti miał udział przy trzech golach i ciągle szuka swojego trafienia. Znów mocny strzał z rzutu wolnego, po którym zagotowało się w polu karnym Astry!

Rzut wolny dla zespołu z Rzymu.

Statystyka podań mówi wiele, 599 do 163 dla gospodarzy.

Drugi raz z rzędu zawodnik Astry został złapany na spalonym.

Trzy podania i strata. Mistrz Rumunii jest dziś tłem dla Romy.

Astra zupełnie sobie nie radzi. Tak defensywna taktyka może się skończyć jeszcze większym pogromem.

Juan Manuel Iturbe również szuka swojego gola. Odważna próba z dystansu. Moc była, zabrakło naprawdę niewiele.

Druga połowa rozpoczęta!

Pogramy dodatkowe 60 sekund.

Diego Perotti z rzut rożnego, typowa "zawiesina" bez strzału.

Bardzo głęboka wrzutka, Alisson bez problemu wyłapał futbolówkę.

Federico Fazio zagrywa piłkę ręką, okazja ze stałego fragmentu gry dla przyjezdnych z Rumunii.

Całkowicie bez głowy zagrali to gospodarze... Mohamed Salah był na wyraźnym spalonym, a mimo to dostał podanie od jednego z kolegów.

Zmiennik Wojciecha Szczęsnego oprócz sytuacji z drugiej minuty nie może narzekać na nadmiar pracy.

Mogło być 2:0! Świetne podanie Tottiego pozwoliło Mohamedowi Salahowi stanąć oko w oko z Lungiem, górą bramkarz Astry!

Mało ruchu powoduje, że Roma nie przekłada swojej przewagi na sytuacje strzeleckie.

Juan Manuel Iturbe długo utrzymywał się przy piłce, zdecydował się na strzał, który dał ekipie Luciano Spallettiego. Jego rozegranie pozostawiło wiele do życzenia.

Niestety, ale jeśli ktoś liczył na emocje w tym meczu, to był w błędzie. Tempo jest bardzo spokojne, Roma ewidentnie nie gra na sto procent.

Mohamed Salah trafił do siatki, ale arbiter nie uznał tego gola - spalony.

Roma w pełni kontroluje przebieg tego spotkania.

Taktyczny faul Kostasa Manolasa w środkowej strefie boiska. Goście nie zrobili jednak pożytku z tego stałego fragmentu gry.

Ciekawe rozegranie akcji przez rzymian zostało zakończone bardzo nieudanym strzałem Mohameda Salaha.

Gdy tylko zawodnicy Astry mają piłką przy nodze szukają długiego podania do przodu. Taka taktyka póki co się nie sprawdza.

Można się było spodziewać, że Giallorossi prędzej czy później "napoczną" rywala. Pytanie czy Astra będzie w stanie odpowiedzieć?

Rzut wolny dla gospodarzy.

Zaznacza się optyczna przewaga Romy. Astra skupiona na obronie i ewentualnych kontrach.

Mogło być groźnie, ale zamiast strału mieliśmy podanie do Juana Manuela Iturbe. Zła decyzja.

Po dośrodkowaniu spod chorągiewki mieliśmy mały "bilard". Ostatecznie grę z piątego metra wznowi Lung.

Diego Perotti blisko zamknięcia dośrodkowania na dalszy słupek. Przytomnie interweniował jeden z obrońców i rzut rożny dla Włochów.

Rzymianie chcieli ruszyć z szybkim kontratakiem, ale Astra w porę wróciła do defensywy.

Zagotowało się pod bramką Romy! Nicoara nie był na spalonym, ale w sytuacji sam na sam nie dał rady Alissonowi!

Płaskie wstrzelenie futbolówki w pole karne Astry. Dobrze ustawiony był jednak obrońca mistrza Rumunii.

Gospodarze długo budują swój pierwszy atak.

Sędzia: Oliyar Aagyev (Azerbejdżan).

Ławka rezerwowych Romy: Wojciech Szczęsny, Radja Nainggolan, Edin Dzeko, Moustapha Seck, Alessandro Florenzi, Gerson, Stephan El Shaarawy.

Ławka rezerwowych Astry: Constantin Budescu, Constantin Florea, George Gavrilas, Cristian Oros, Florin Lovin, Daniel Niculae, Alexandru Stan