Gwizdek sędziego po przewinieniu Patryka Mikity. Gospodarze nie pozwolili przeciwnikom na żwawe wznowienie gry. Dużo wskazuje, że drużyny po raz drugi w sezonie podzielą się punktami.

Doliczone cztery minuty.

Ostatnie minuty spotkania i szanse na pokonanie bramkarza przeciwnika. Nieskuteczna akcja zmienników Radomiaka, zmarnowana przez Dominika Sokoła, sprowokowała do odpowiedzi Odrę Opole. Piłka meczowa na stopie Szymona Skrzypczaka, ale ten zmarnował podanie Tomasa Mikinica.

Ostatnie minuty i Radomiak napiera. Efektem kolejnego ataku podopiecznych Dariusza Banasika był korner. W pole karne Odry Opole wbiegł Dawid Abramowicz, ale swoim uderzeniem nie trafił w bramkę. Kolejne kosztowne pudło.

Merveille Fundambu ledwo zameldował się na murawie, a już stworzył zagrożenie w pobliżu bramki Odry Opole. Po jego podaniu Patryk Mikita znalazł się w dobrym miejscu do pokonania Mateusza Kuchty, jednak strzelił w boczną siatkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi odpoczął. Wraca w wielkiej formie

Trener Dietmar Brehmer już nie może delegować na boisko nowego zawodnika z ławki rezerwowych. Do ataku wstawił naładowanego energią Szymona Skrzypczaka i liczy, że wykorzysta on ewentualną sytuację podbramkową.

Weszliśmy, a konretnie to piłkarze weszli w ostatni kwadrans rywalizacji. Zobaczymy, która drużyna mocniej naładowała akumulatory podczas przymusowej przerwy w rozgrywkach.

Odpowiedzią opolan na niedawne uderzenie Macieja Górskiego miała być próba Mateusza Czyżyckiego z podobnego rejonu po przeciwnej stronie boiska. Defensywa Radomiaka nie pozwoliła na zatrudnienie Cezarego Miszty, a co dopiero na jego pokonanie. Blok!

Po dwóch zmienników wprowadzili dotychczas trenerzy Dariusz Banasik oraz Dietmar Brehmer. Radomiak stawia wszystko na jedną kartę i angażuje duże siły do ataku. Odra wciąż nie kapituluje.

Gorąco! Trzęsie się obramowanie Odry Opole. Centymetry, a Mateusz Kuchta musiałby wyciągać piłkę z siatki. Nieznacznie pomylił się Maciej Górski, który znalazł sobie miejsce przed polem karnym i oddał uderzenie. Ta sytuacja może dodać wigoru gospodarzom.

Cezary Miszta dobrze skanuje przestrzeń i za każdym razem potrafi przeciąć podanie prostopadłe w kierunku Tomasa Mikinica. Ofensywny piłkarz Odry Opole, a to wystartuje za późno, żeby wyprzedzić młodego bramkarza, a to znajdzie się na spalonym. Trudno o złoty środek.

Arkadiusz Piech na spalonym. Spieszy się podopiecznym Dietmara Brehmera w kierunku bramki Radomiaka, a pośpiech nie zawsze jest dobrym doradcą.

Sędzia zaczął odważnie sięgać po kartkę do kieszonki, ale bramkarze Cezary Miszta oraz Mateusz Kuchta nadal nie muszą sięgać po piłkę do siatki. Radomiak odczuwa stratę swojego napędowego Leandro.

Na pewno będzie z czasem pojawiała się nerwowość po obu stronach boiska. Czas mija, już ponad 140 minut dwumeczu Radomiaka z Odrą w tym sezonie, a piłka nadal nie wylądowała w siatce.

Cezary Miszta popracował na przedpolu i powstrzymał piłkę sunącą po murawie. Podawał Sebastian Bonecki, którego zamiarem było uruchomienie rozpędzającego się Tomasa Mikinica.

Maciej Górski znalazł miejsce do oddania strzału między obrońcami z Opola. Przyjezdnych uratowała interwencja Mateusza Kuchty. Jeszcze korner dla Radomiaka, ale tym razem nie zapachniało golem kandydata do awansu.

Zmiana dokonana przez Dariusza Banasika jest spowodowana urazem Leandro, o którym informowaliśmy krótko przed przerwą. Ataki Radomiaka mogą stracić rumieńce, choć nie jest to oczywiście przesądzone.

Piłka ponownie w grze. Druga połowa.

Radomiak musi jeszcze podkręcić tempo po powrocie z szatni na plac.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

Leandro ma problem ze zdrowiem. Prawdopodobnie w przerwie zostanie przebadany przed klubowego medyka i wtedy zapadnie decyzja, czy piłkarz Radomiaka będzie jeszcze walczyć z opolanami.

Rafał Makowski miał już kilka szans, żeby zmusić do kapitulacji Mateusza Kuchtę.

Rafał Makowski strzela najczęściej i głównie po podaniach Leandro. Zabrakło dokładności i stojący w bramce przyjezdnych Mateusz Kuchta nie musiał robić nic ponad odprowadzenie futbolówki wzrokiem poza boisko. Zapachniało prowadzeniem Radomiaka!

O takich atakach opolan już wspominaliśmy. Niezły wypad zespołu broniącego się przed spadkiem z zaplecza PKO Ekstraklasy i musiał interweniować Cezary Miszta. Na szczęście dla Radomiaka ten nie traci czujności.

Kwadrans poprzedzający przerwę. Radomiak niestrudzenie szuka sposobu na objęcie prowadzenia, ale podopieczni Dietmara Brehmera jakoś sobie radzą i czekają na możliwość przeprowadzenia zabójczego kontrataku.

ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Leandro strzelił przed momentem obok bramki. Dwa kwadranse za nami i 2:1 w uderzeniach celnych. Na pewno nie jest to liczba, która powala na kolana, choć bywało gorzej.

Patryk Mikita zakończył akcję Radomiaka strzałem. Obrońcy niby dali się wymanewrować, ale do końca nie stracili orientacji w przestrzeni i zdążyli zablokować byłego napastnika Legii Warszawa. Rozczarowanie na ławce rezerwowych gospodarzy.

Sędzia nie temperuje piłkarzy kartkami, choć walka o każdy centymetr boiska jest ostra. Tym razem nieprzepisowo powalony został Leandro, jednak Sylwester Rasmus stawia na pierwszym miejscu edukację za pomocą słów.

Radomiak ma przewagę pod względem posiadania piłki, jest aktywniejszy w ofensywie, ale musi uważać, ponieważ Odra Opole pokazała już, że potrafi niebezpiecznie odpowiedzieć.

Tomas Mikinic wystartował za wcześnie do podania z głębi pola i został złapany na spalonym. To nie pierwsza taka sytuacja, więc skrzydłowy Odry Opole popełnia błąd nadgorliwości.

Na razie bramkarze niepokonani, ale to dopiero początek starcia.

Bramkarze mają coraz więcej zadań do wykonania. Krótko po ładnej interwencji Cezarego Miszty w bramce Odry Opole wykazał się Mateusz Kuchta. Skuteczna interwencja po próbie Rafała Makowskiego z dystansu.

Po faulu na Krzysztofie Janusie szansa na zagrożenie Cezaremu Miszcie z rzutu wolnego. Piłka po wrzutce spała na głowie Arkadiusza Piecha, a jego strzał był wyzwaniem dla bramkarza Radomiaka. Chorągiewka sędziego w górze i nawet w razie lądowania futbolówki w siatce, nie byłoby gola z powodu spalonego.

Dawid Abramowicz rozpędził się w swoim stylu na skrzydle, ale nie zgubił swoim przyspieszeniem jeszcze dobrze dysponowanego biegowo przeciwnika. W ostatnim momencie atakujący został zablokowany.

Leandro zgubił obrońców z Opola, ale podobnie jak jego doświadczony przeciwnik Arkadiusz Piech nie dostarczył dośrodkowania do wymarzonego adresata. 10 minut konfrontacji za nami i było dotąd jedno uderzenie Rafała Makowskiego.

Arkadiusz Piech zmienił się pozycjami z Tomasem Mikinicem i to mogło zaskoczyć obrońców Radomiaka, tyle że na dobry początek doświadczony napastnik musi wykonać dokładniejsze dośrodkowanie.

Drużyna sędziowska pod dowództwem Sylwestra Rasmusa już również rozgrzana. Asystent zasygnalizował spalonego Tomasa Mikinica, a niewiele później na stadionie wybrzmiał gwizdek wskutek faulu Meika Karwota.

Rafał Makowski w kolejnym sezonie będzie reprezentować nowy klub.

PKO Ekstraklasa. Transfery. Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław

Leandro zbiegł ze skrzydła w kierunku centrum boiska, a przed polem karnym wypatrzył Rafała Makowskiego. Pomocnik Radomiaka oddał premierowe uderzenie, ale celownik ma jeszcze do wyregulowania. Piłka nie poleciała w lustro bramki strzeżonej przez Mateusza Kuchtę.

Podopieczni Dariusza Banasika wyszli na boisko w biało-zielonych strojach, natomiast ich rywale w granatowych. Wszyscy gotowi do walki o pierwsze punkty po blisko trzymiesięcznej przerwie w rozgrywkach.

Jedenastka Radomiaka.

Wybrańcy trenera Dietmara Brehmera.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"

Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń)

Celem Odry Opole jest utrzymanie się na zapleczu PKO Ekstraklasy. Drużyna prowadzona przez Dietmara Brehmera jest w strefie spadkowej i traci dwa punkty do będącego na bezpiecznym miejscu w tabeli GKS-u Bełchatów.

Piłkarze z Opola ruszyli w trasę do Radomia w środę.

W rundzie jesiennej Odra Opole oparła się atakom kandydata do awansu. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Tuż przed blisko trzymiesięczną przerwą w rozgrywkach Radomiak poniósł porażkę 2:3 z GKS-em 1962 Jastrzębie, natomiast Odra Opole zwyciężyła na własnym stadionie 1:0 z GKS-em Bełchatów.

Dariusz Banasik przed pojedynkiem z opolanami.

Radomiak poinformował tuż przed wznowieniem rozgrywek o przedłużeniu kontraktu z trenerem Dariuszem Banasikiem. Szkoleniowiec może spokojnie pracować z podopiecznymi, a cała drużyna ma nadal szansę na awans w tym sezonie do PKO Ekstraklasy.

Fortuna I liga. Radomiak Radom przedłużył kontrakt z trenerem Dariuszem Banasikiem

23. kolejka Fortuna I ligi zostanie dokończona w czwartek. Na ten dzień zaplanowane są dwa spotkania. Radomiak zmierzy się na własnym stadionie z Odrą Opole.